Close
Logo

O Nas

Cubanfoodla - Ten Popularny Oceny Wina I Opinie, Idea Unikalnych Receptur, Informacje O Połączeniach Zakresu Wiadomości I Przydatnych Przewodników.

Chianti,

Chianti Classico Grand Selection: Jakość Quells Critics

W lutym 2014 roku Chianti Classico Consorzio oficjalnie zadebiutowało w najnowszej kategorii Chianti Classico, Gran Selezione - reklamowanej jako zwieńczenie chwały w odnowionej piramidzie jakości denominacji. Premiera nastąpiła w wyniku mieszanki fanfar, wątpliwości i ostrej krytyki ze strony dziennikarzy, kupujących, a nawet lokalnych producentów.



Jednym z głównych punktów spornych jest sama nazwa: nie tylko jest już tak wiele zamieszania co do różnych nazw związanych z określeniem Chianti (takich jak Chianti Classico, Chianti Rufina, Chianti Colli Senesi, Chianti Colli Fiorentini itp.), Ale większość konsumentów - a także zaskakująca liczba autorów win i innych osób zajmujących się handlem - wciąż nie zdaje sobie sprawy, że Chianti Classico i Chianti to tak naprawdę dwa odrębne wina, które podlegają innym przepisom dotyczącym produkcji. Wiele osób pyta, dlaczego ktoś miałby chcieć dodać kolejną tajemniczą warstwę do Chianti Classico?

Inni krytycy Gran Selezione twierdzą, że zamiast tworzyć nową kategorię wina, consorzio i jego producenci powinni skupić się na oficjalnym wyznaczeniu zróżnicowanego obszaru uprawy. Uważają, i słusznie, że autoryzowane podstrefy pomogłyby konsumentom zrozumieć różnice w winach pochodzących z dziewięciu gmin należących do tej samej nazwy, z których każda może pochwalić się szeregiem różnych gleb i winnic.

Gran Selezione istnieje na rynku amerykańskim od około roku, a ogólna wysoka jakość wina uciszyła lub zmieniła wielu jego pierwotnych krytyków. „Kiedy wprowadzaliśmy na rynek na początku 2014 r., Było tylko 30 etykiet. Obecnie istnieje ponad 90 wytwórni Gran Selezione i liczba ta rośnie. Nawet niektórzy producenci, którzy początkowo wypowiadali się przeciwko Gran Selezione, teraz je wybierają lub planują to zrobić ”- mówi Sergio Zingarelli, prezes consorzio i właściciel posiadłości Rocca delle Macìe.



Jeden z tych sceptyków, Paolo De Marchi, właściciel Isole e Olena, jest prawdopodobnie najbardziej znanym konwerterem, ale nie jest w 100% zadowolony z nowej klasyfikacji. „Jeśli producent zamierza zrobić Gran Selezione, powinno to być przynajmniej nowe, inne wino. Nie powinno to być tylko dawne Chianti Classico Riserva należące do firmy, które leżakowało przez dodatkowe sześć miesięcy, ani wino, które kiedyś było oznaczone jako IGT ”, twierdzi De Marchi. Takim właśnie winem jest jego limitowana produkcja 2006 Gran Selezione, z 80% Sangiovese, 8% Syrah i 12% Cabernet Franc i wydana w zeszłym roku. Stworzony dla uczczenia 50. rocznicy, kiedy jego ojciec kupił posiadłość w 1956 roku i dla uczczenia własnej 30. rocznicy dołączenia do firmy, De Marchi chciał połączyć „elegancję i pijalność Chianti Classico ze strukturą Super Tuscan” . Pierwotnie był przeznaczony wyłącznie dla przyjemności jego rodziny. Według De Marchi „Zrobię Gran Selezione dopiero w naprawdę wyjątkowych latach. Mój następny - 2010 - zostanie wydany dopiero w 2018 roku, ponieważ wymaga co najmniej czterech lat leżakowania w butelce ”.

Laura Bianchi z posiadłości Castello di Monsanto poprosiła o zezwolenie i otrzymała zezwolenie na przekształcenie swojego kolejnego rocznika kultowego Il Poggio Riserva w Gran Selezione, ale nadal nie jest zdecydowana, czy rzeczywiście nada temu winu nazwę Gran Selezione. „Gran Selezione odniosło sukces pod względem marketingu i skłonienia ludzi do mówienia o Chianti Classico. Ale nie promuje roli terroir. Moja rodzina produkuje Il Poggio, jedną winnicę Riserva, od 50 lat i moim zdaniem Gran Selezione powinno zostać uregulowane, aby podkreślić znaczenie pojedynczej winnicy, a nie tylko wina wyprodukowanego z winogron uprawnych lub z winnic dzierżawionych. ”

Pomimo krytyki, Gran Selezione jest zdecydowanie dużym krokiem naprzód w piramidzie jakości Chianti Classico i moim zdaniem zasługuje na wysoką pozycję ponad prostym Chianti Classico i Riservą. Oprócz obowiązkowego 30-miesięcznego okresu leżakowania przed wydaniem, jest to również pierwsze - i jak dotąd jedyne - włoskie wino, które zgodnie z prawem musi być wytwarzane wyłącznie z winogron pochodzących z plantacji (lub z winogron z winnic dzierżawionych przez tę samą firmę, która produkuje i butelkuje wino) ). Eliminuje to dużych handlarzy winem, którzy kupują i butelkują wino, które tak często jest gorszej jakości. Jest to praktyka, która z biegiem lat znacznie zaszkodziła reputacji Chianti Classico.

Zdecydowanie jest miejsce na ulepszenia w przepisach Gran Selezione i chociaż mam nadzieję, że Chianti Classico pójdzie za przykładem Barolo i Barbaresco wytyczając granice swojej strefy uprawy, ostatecznie liczy się to, co znajduje się w butelce. A moje ostatnie recenzje 75 Gran Selezione - z których 51 przyznałem 90 punktów lub więcej - pokazały, że ogólnie jakość jest wręcz fantastyczna, a wiele win może pochwalić się godną pozazdroszczenia kombinacją struktury, finezji i złożoności.

Sprawdź moje recenzje Gran Selezione tutaj.


Editor Speak to cotygodniowa tablica dyskusyjna WineMag.com dotycząca świata wina i nie tylko. Śledź #EditorSpeak na Twitterze, aby otrzymywać najnowsze artykuły od @WineEnthusiast i naszych redaktorów >>>