Close
Logo

O Nas

Cubanfoodla - Ten Popularny Oceny Wina I Opinie, Idea Unikalnych Receptur, Informacje O Połączeniach Zakresu Wiadomości I Przydatnych Przewodników.

Artykuły Redakcyjne,

Wino jest tam, gdzie jest serce

To wszystko wydarzyło się tak szybko.



Żyję snem. Jestem w Nowym Jorku i odkrywam głęboką pasję do wszystkiego, co winno. Wspinam się po szczeblach kariery. A potem jestem sommelierem w dwóch najlepszych restauracjach w mieście.

Dziura , niedawno uznana za jedną z ośmiu najbardziej wpływowych restauracji winiarskich w historii Nowego Jorku. Inny, Klub owiec prowadzony przez sławnego Iron Chef'a Geoffreya Zakariana. Sprowadzam gwiazdy filmowe z listy A, aby zobaczyć piwnice, udzielając lekcji przy stole o Burgundii i mniej znanych regionach Włoch dla gwiazd muzyki i łącząc wino z menu degustacyjnym dla rodzin królewskich z Bliskiego Wschodu. Cały czas degustacja najlepszego wina, jakie kiedykolwiek stworzył człowiek.

Zrobiłem to. To jest mój czas i miejsce. To jest moje miasto.



Następnie objeżdżam i otwieram własny sklep z winami na Brooklynie. Sklep jest zapisany w The New York Times, pośród innych. Przekazuję ludzi do radości Ischii Bianco i Mencii. Potem zaczynam pomagać znajomym w przekształcaniu ich francuskiego bistro w winiarnię. Życie jest poza dobrem i staje się lepsze.

Potem uderza huragan Sandy.

Jadę do Albany w stanie Nowy Jork, aby spędzić czas z rodziną podczas przegrupowywania miasta. Wrócę maksymalnie za kilka dni. Ale wracam do domu i okazuje się, że moja ciotka, druga matka dla mnie, gdy dorastałam, poważnie zachorowała. Potem jestem z nią w szpitalu i ona chce wrócić do domu, ale nie ma nikogo, kto by się nią zajął. Odłożyłem więc powrót do miasta.

„Wrócę za kilka tygodni, jak tylko sytuacja się ułoży z ciotką” - mówię wszystkim, łącznie ze sobą. Mijają dni, a sytuacja się pogarsza. Moja ciotka ma chorobę Parkinsona i rozwija się u niej demencja. To oczywiste, że nie mogę jej zostawić, więc postanawiam zostać. Wycofuję się z projektu winiarni i rozpoczynam sprzedaż hurtową dla włoskiej firmy winiarskiej znajomego. Przez cały dzień wożę wino do sklepów i restauracji. Wieczorem opiekuję się ciotką.

Wina są świetne, ale jedynymi, które są ponownie zamawiane, są pięciodolarowe Pinot Grigio i Montepulciano. Jestem wyczerpany i tęsknię za światem, który zostawiłem. Nadal dostaję e-maile i zaproszenia na degustacje i kolacje, oglądam posty byłych kolegów w mediach społecznościowych, a także przeżywam to, co kiedyś było moim życiem. Tyle że teraz czuję się bliżej bycia sprzedawcą używanych samochodów niż sommelierem.

Pewnego deszczowego popołudnia, kiedy siedzę w samochodzie i wzywam do ponownego zamówienia taniego Pinot Grigio, zdaję sobie sprawę, że straciłem przejażdżkę winem, którą wjechałem na szczyt Nowego Jorku. Myślę, że nienawidzę świata wina. Zaczynam odchodzić od wina, poświęcając się opiece nad ciotką. Życie staje się ciemne i ciężkie.

Ale potem spotykam piękną, życzliwą kobietę, a ona staje się moją miłością. Mieszka w New Paltz, miasteczku uniwersyteckim w dolinie Hudson w Nowym Jorku. Jej wsparcie niesie mnie, gdy dbam o ciotkę. Po śmierci cioci udajemy się na zimowy wypoczynek do górskiego kurortu. Podczas kolacji godzinami gubię się w karcie win.

Smakuję butelkę Chateau musar . Musar przenosi mnie z powrotem do najbardziej magicznej degustacji, na jakiej kiedykolwiek byłem, z Serge'em Hocharem (RIP Serge), a światło ponownie się włącza.

Moja pani to widzi, wszyscy to widzą. Z jej niezbyt subtelną zachętą wracam do gry w wino.

Doradzam, pracuję nad projektem fotograficznym w winnicy znajomego i jestem w trakcie dyskusji, aby ponownie otworzyć sklep z winami. I zdaję sobie sprawę, że może Nowy Jork nie jest jedynym miejscem, w którym można być sommelierem i profesjonalistą od wina.

Nowojorscy sommelierzy dla lokalnych