Close
Logo

O Nas

Cubanfoodla - Ten Popularny Oceny Wina I Opinie, Idea Unikalnych Receptur, Informacje O Połączeniach Zakresu Wiadomości I Przydatnych Przewodników.

Czasopismo

Wyłącznie: Harry Styles ujawnia znaczenie swojego nowego albumu „Harry's House”

Patrząc wstecz, niewątpliwie ryzykowne było sugerowanie spotkania z Harrym Stylesem, światową megagwiazdą muzyki, oczkiem w głowie wielu milionów oczu, na publicznym basenie w Londynie w niezwykle słoneczny marcowy poranek – dokładnie wtedy, gdy ludzie skakali po okolicy. miasto z nieco maniakalną, nowo wyzwoloną energią, katalizowane przez całkowite zniesienie ograniczeń związanych z COVID. Ale pływacy, zwłaszcza pływający w każdych warunkach pogodowych (lido, które wybrałem, jest nieogrzewane i otwarte przez cały rok), poważnie traktują medytacyjną przyjemność pływania, o czym dobrze wie sam Styles, który codziennie pływa na świeżym powietrzu. „Mam wrażenie, że ludzie, którzy odkryli pływanie w zimnej wodzie, są tak szczęśliwi, że ty też to odkryłeś” – powiedział Styles. Innymi słowy, nikt nie każe Ci robić zdjęć nad wodą. Rzeczywiście, wokół nas większość pływaków wykonywała godną podziwu robotę, udając obojętność na fakt, że natychmiast rozpoznawalna pinup (włosy, twarz, tatuaże) została zdjęta przy basenie.



Zdjęcie Harry

test-projekt-Anglia

Styles, który przybył w dzianinowym podkoszulku z motywem dwóch gruszek i brązowych sztruksowych szortach, położył na kolanach szybkoschnący ręcznik, aby się osłonić, gdy zmieniał bieliznę na ciemnozielone spodenki. 'Mogę to zrobić? Czy to w porządku? - powiedział ze śmiechem, próbując uniknąć błysków. „Złożyłem obie nogi w jedną, klasyczny start”. Woda miała 52°F, co było poziomem zimna, który wciąż wypycha powietrze z płuc, gdy wchodzisz. Założyłem czepek pływacki i okulary. „W porządku, Michaelu Phelps” – namawiał Styles, gdy nurkowałem. Nie miał na sobie okularów przeciwsłonecznych Gucci i płynął wyrafinowanym stylem klasycznym. Zrobiliśmy dwie długości (130 jardów) i wyszliśmy różowi i oszołomieni. – Tak właśnie jest z pływaniem – powiedział. „To jedyna rzecz, której nigdy nie żałujesz”.



Zdobądź wydanie Better Homes and Gardens z czerwca 2022 r Zaprojektowany cytat z Harry

Zdjęcie Harry

Styles spędził ostatnie kilka lat na dążeniu do cieszenia się rzeczami takimi, jakie są, do „bycia chwilą”, jak to ujął. Pływanie jest do tego dobre; ciężko jest myśleć o czymkolwiek innym, gdy walczysz o oddychanie. Tuż przed pandemią, w grudniu 2019 roku, Styles wydał swój drugi solowy album pt. Cienka linia, uznanie. Odpowiednie występy na żywo, Love On Tour, miały rozpocząć się w kwietniu 2020 roku. Jednak do tego czasu pandemia już szalała; W całych Stanach Zjednoczonych ogłoszono klęskę żywiołową, a Europa została zamknięta. Styles wyobrażał sobie, że jest zajęty graniem każdego wieczoru wypełnionych po brzegi koncertów, muzyką wydobywającą się z jego płuc, a perłami i cekinami błyszczącymi w świetle. Zamiast tego nic. „Nagle krzyki ucichły” – powiedział. Wszystko zostało odwołane, co oznaczało koniec nieustannej karuzeli uwagi, którą Styles prowadzi od 2010 roku – wtedy uśmiechnięty 16-latek w wąskim szaliku, który miał sugerować, jakiego rodzaju fantazyjnego rockmana kiwającego biodrami będzie chciał stało się dziesięć lat później – kiedy pojawił się w brytyjskim programie talentów Czynnik X i został ustawiony na przenośniku taśmowym do sławy.

Teraz Styles przez miesiące utknął w Los Angeles, nie mając nic do roboty. „To był pierwszy raz, kiedy przestałem, odkąd opuściłem mamę” – powiedział. Przez jakiś czas, na początku izolacji, wpojona mu była produktywność, Styles czuł, że powinien pracować i tworzyć. Etos związany z One Direction (boysbandem, w którym był wpakowany Czynnik X ) było zawsze więcej, następny, większy, lepszy. „Chodziło o to, jak go utrzymać i jak sprawić, by się rozwijał” – powiedział. „Było wiele lat, kiedy, zwłaszcza w zespole i przez kilka pierwszych lat po nim, byłem po prostu przerażony tym, że to się skończy, ponieważ niekoniecznie wiedziałem, kim jestem, jeśli nie rób muzykę.

Styles zrozumiał, że pandemia wymknęła się spod jego kontroli i że musi po prostu przetrwać. Bełkotał z grupą przyjaciół i przez około sześć tygodni „praktycznie nic nie zrobił”. Nie pisałem żadnej muzyki. Nie nagrałem. Nagle stał się kolejnym młodym facetem we wspólnym domu, który stara się nie wkurzać swoich współlokatorów. Styles zdał sobie sprawę, że jego przeszły harmonogram ułatwiał unikanie. „Bez względu na to, czy spotykałem się z przyjaciółmi, czy z kimś, zawsze znikałem, zanim doszło do konieczności przeprowadzenia trudnych rozmów” – powiedział. Wykorzystał więc izolację, aby zobowiązać się do bycia lepszym przyjacielem, synem, bratem. Zmusił się do skonfrontowania się z kwestiami, o których nie wspomniał, odbył wiele długich, szczerych rozmów. I jak większość ludzi, którzy nagle znaleźli się bardzo, bardzo wewnętrznie, dużo myślał o idei domu – o przynależności, pokoju, sanktuarium. „Zdałem sobie sprawę, że poczucie domu nie jest czymś, co można uzyskać w domu; to raczej kwestia wewnętrzna. Zdajesz sobie z tego sprawę, kiedy zatrzymasz się na chwilę” – powiedział.

Zdjęcie Harry

test-projekt-Anglia

Kilka miesięcy później, kiedy zaczął nagrywać w Los Angeles, a później w Oxfordshire i Londynie, myślał o tym, co robi, nie jako o tworzeniu nowej płyty, ale o przedłużeniu tego czasu, spędzając czas z przyjaciółmi (ma bliską więź knit Circle i mieszkał z tymi samymi ludźmi, z którymi pisze i się bawi). „Zawsze tworzyłem najgorsze, najbardziej ogólne prace, kiedy desperacko chciałem zdobyć singiel” – wyjaśnił. Próbował więc postrzegać to, co robi, jako otwarte i spekulatywne. To znaczy, zdał sobie sprawę, ze swoich wielkich umiejętności jako muzyka; nie ma naturalnego talentu do gry na gitarze ani pianinie, nie jest najbardziej pewnym siebie piosenkarzem, nie potrafi czytać nut, ale jest świetny, jeśli chodzi o jednoczenie ludzi. Stwierdził, że jest w najlepszej formie, kiedy odsuwa się od tego, co formalne lub oczekiwane, i robi coś zabawnego, opartego na współpracy, instynktownego i zabawnego. Chwila Cienka linia jest pełen odniesień do muzycznych bohaterów Stylesa (Joni Mitchell, David Bowie, Van Morrison), tym razem, kiedy zaczynał nagrywać, celowo nie słuchał niczego – poza klasyką, muzyką, która oczyściła go z dźwiękowych odniesień – więc można zacząć od „pustego płótna”.

Wiedział, że musi zaangażować się w reset, w poczucie nowego początku, które miało miejsce w jego życiu. Zdaje sobie sprawę, że to wszystko brzmi nieco pretensjonalnie, trochę bajkowo, ale z drugiej strony, kto nie dał się wciągnąć w przypływ pandemicznych epifanii poprawiających życie? „Myślę, że każdy przeszedł przez ważny moment autorefleksji, dużo wpatrywania się w pępek i nie wiem, czy jest coś bardziej wpatrującego się w pępek niż tworzenie albumu. To takie zaabsorbowane sobą” – powiedział.

Zajrzyj za kulisy posiadłości Home Farm Zdjęcie Harry

Zaprojektowany cytat z Harry

Dwa lata później Styles i ja spotykamy się z powodu albumu pt Dom Harry'ego, ma zostać ogłoszone światu. (Styles faktycznie skończył to, zanim w końcu odbył swoją znacznie opóźnioną trasę koncertową Fine Line we wrześniu 2021 r., pierwszy pełny koncert w hali w USA od czasu wybuchu pandemii). Dzień przed naszym spotkaniem słuchałem albumu w pokoju przy ul. Siedziba Sony w Londynie pod czujnym okiem dyrektora firmy. Tylko garstka ludzi wiedziała wtedy o jego istnieniu i przytłoczony presją tajemnicy, na chwilę wpadłem w panikę, gdy w pociągu do domu głośno nuciłem jedną z piosenek. Dom Harry'ego jest, jak się zapewne domyślacie, o domu. Nie tylko dom w sensie przestrzeni fizycznej – choć jest mnóstwo odniesień do kuchni, „siedzenia w ogrodzie” i „syropu klonowego, kawy, naleśników we dwoje” – ale także do domu „w kategoriach przestrzeni nad głową lub mentalnej dobre samopoczucie”, jak to ujął Styles. „Brzmi jak największy i najzabawniejszy, ale zdecydowanie najbardziej intymny” – powiedział o albumie.

W tym momencie Styles i ja siedzieliśmy przy kawie na skrawku trawy przed basenem i zacząłem zdawać sobie sprawę, że zdecydowanie za długo trzymałem go w zimnej wodzie. Wyraźnie się trząsł. „Dwie długości to za dużo” – zgodził się. Myślę, że oboje chcieliśmy się pochwalić – ja nonszalancją wobec popularnego łamacza serc, a on odpornością wobec innego zagorzałego pływaka w zimnych wodach. Zacząłem się martwić, że go obezwładniłem, co wpędziłoby mnie w poważne kłopoty, o czym przypomniał mi później w SMS-ie członek jego zespołu, ponieważ za kilka tygodni miał wystąpić na Coachelli. „Gdybyś mnie zabił, byłaby to niezła historia” – powiedział Styles, chcąc zobaczyć słoneczną stronę. Wyruszyliśmy w poszukiwaniu ciepła.

Zaprojektowany cytat na temat procesu tworzenia

Zdjęcie Harry

Prawie każdy, kto spotka Stylesa, powie ci, jaki jest uprzejmy i przewiewny. Niewiele wywiadów nie wspomina o jego uroku. Rzeczywiście, trudno nie opisać jego chłopięcego entuzjazmu w tym samym obozie, znając tandetność, która ożywia jego piosenki („truskawki w letni wieczór” lub cudownie przesłodzone: „Gdybym był błękitnikiem, poleciałbym do ciebie; ty bądź łyżką, zanurzaj cię w miodzie, żebym mógł się do ciebie przylgnąć” – począwszy od „Daylight”. Dom Harry'ego ). Styles to pluszowe misie na twoim nastoletnim łóżku, idealny charakter pisma na kartkach z podziękowaniami, zbieranie kwiatów w niedzielny poranek, szczenięta biegające po świeżo skoszonej trawie, ulubione domowe ciasto Babci. Momentami jest wręcz dziecinnie miły, zbyt uważny, jakby trzymany w ferworze trwającego od dziesięciu lat syndromu oszusta (potwierdził, że czasami spodziewa się, że ktoś poklepie go po ramieniu i powie: „The przyrząd jest gotowy. To już koniec”). Pewnie maska, myślisz. Nikt, kto ma ochotę, nie może być tak słodki. Sama zadałam Stylesowi pytanie: czy rzeczywiście jest miły, normalny i rozsądny? „Mój producent ciągle mnie pyta, kiedy nastąpi moje wielkie załamanie” – powiedział ze śmiechem. „Najbardziej szczera wersja, jaką przychodzi mi na myśl, jest taka, że ​​w żadnym wypadku nie dorastałam w biedzie, ale nie mieliśmy dużo pieniędzy i miałam oczekiwania co do tego, co mogę osiągnąć w życiu. Czuję, że wszystko inne było bonusem i jestem szczęściarzem”.

To powiedziawszy, zarówno Styles, jak i jego terapeuta zastanawiali się, dlaczego tak bardzo zależy mu na tym, aby być sympatycznym. To jedna z rzeczy, o których dużo myślał w swojej wielkiej pandemii. Po części jest to wybór – wyjaśnił. Pamięta, jak przeprowadził się później do Londynu The X Czynnik i słuchanie opowieści o rozdrażnionych celebrytach krzyczących, bo ktoś źle zamówił kawę, i decydujących się nigdy nie być tym facetem, nie dawać nikomu błahego powodu, żeby go obrzucać złymi słowami. Jednak ostatnio zaczął się martwić, że chęć uzyskania aprobaty pochodzi z bardziej złożonego źródła, z miejsca ostrożności, strachu i kontroli. „W czasie izolacji zacząłem przetwarzać wiele rzeczy, które wydarzyły się, gdy byłem w zespole” – powiedział. Pomyślał o tym, jak zachęcano go, by dał z siebie tak wiele, „aby ludzie nawiązali z tobą kontakt i polubili cię”. Pomyślał o tym, że nie ma jego zdjęć z dzieciństwa, których nie można znaleźć w Internecie (dajesz pęczek np Czynnik X producent bez większego zastanowienia tworzy artykuł na podstawie Twojej historii i nagle Twoje dzieciństwo jest online). Pomyślał o dziennikarzach zadających pytania, kiedy był jeszcze nastolatkiem, o tym, z iloma osobami spał i w jaki sposób, zamiast kazać im odejść, martwił się, jak może zachować się nieśmiało, tak aby nie wychodzili z pokoju wkurzeni . „Dlaczego czuję, że to ja zrobiłem coś złego?” – powiedział do mnie, kiedy wstaliśmy, żeby zmienić miejsce w parku, kiedy nastolatek zaczął nas filmować do żartu.

Styles powiedział, że często udzielał wywiadów, przerażony, że powie coś niewłaściwego, dopóki nie przestał kwestionować tego, jakie odrażające przekonanie lub dziwaczną opinię obawiał się przypadkowo ujawnić, i zdał sobie sprawę, że nie przychodzi mu do głowy nic. Pomyślał o tym, że kiedy wydarzyły się dobre rzeczy – powiedzmy album nr 1 – nie czułby się szczęśliwy, a jedynie ulgę. I pomyślał o klauzulach czystości w umowach, które podpisywał, które przewidywały, że staną się one nieważne, jeśli zrobi coś rzekomo niesmacznego, i o tym, jak bardzo go to napawało przerażeniem. Mniej więcej kiedy podpisał kontrakt solowy i dowiedział się, że osobiste przewinienia nie będą miały wpływu na jego zdolność do tworzenia muzyki, wybuchnął płaczem. Reakcja ta nadal wydawała się zszokowana, gdy opowiadał mi to teraz, wiele lat później. „Poczułem się wolny” – wyjaśnił.

Kiedy Styles rozpoczął terapię około pięć lat temu, początkowo był niechętny, uważając, że jest to banał branży muzycznej. „Myślałem, że to oznacza, że ​​jesteś złamany” – powiedział. „Chciałem być tym, który będzie mógł powiedzieć, że tego nie potrzebuję”. Wrócił do głównego tematu, który stanowił podstawę naszej rozmowy, wyjaśniając, że terapia pozwoliła mu „otworzyć w sobie pokoje”, o których istnieniu nie miał pojęcia, pozwoliła mu poczuć rzeczy bardziej szczerze, tam gdzie wcześniej miał tendencję do „emocjonalnego wybrzeże.' Powiedział: „Myślę, że akceptacja życia, bycia szczęśliwym i skrajnego bólu to najbardziej żywy, jaki możesz być. Tracić to przez płacz, tracić to przez śmiech – nie sądzę, żeby można było poczuć się bardziej żywym.

Zdjęcie Harry

Zaprojektowany cytat z Harry

Ostatnio Styles zaczął pracować nad kwestiami związanymi z intymnością, randkami i miłością. „Przez długi czas wydawało mi się, że jedyne, co należy do mnie, to życie seksualne. Bardzo się tego wstydziłem, wstydziłem się, że ludzie w ogóle wiedzą, że uprawiam seks, nie mówiąc już o tym, z kim” – powiedział. Życie członka boysbandu przypomina życie Kena Dolla – gładką nicość, w której powinien być seks. Trzeba flirtować (mdleć!), nie będąc nigdy widzianym podczas seksu, nie mówiąc już o przypadkowym seksie. Należy projektować intrygi złego chłopca, nie robiąc nigdy nic złego; jesteś przedmiotem, obrazem, na który ludzie projektują fantazje, a nie osobą, która faktycznie coś robi, która robi bałagan. „W tamtym czasie nadal obowiązywała zasada „pocałuj i powiedz”. Zastanawianie się, komu mogę zaufać, było stresujące” – powiedział Styles. Ale myślę, że doszedłem do momentu, w którym pomyślałem: dlaczego się wstydzę? Jestem 26-letnim mężczyzną, który jest singlem; to tak, jakbym uprawiał seks.

Styles zyskał sławę w trudnym dla idola okresie. Kiedy się ujawnił, Wielka Brytania znajdowała się u szczytu swojej kultury tabloidowej, kiedy prześladowano i demaskowano celebrytów. To ustąpiło miejsca mediom społecznościowym, gdzie każdy spodziewał się zobaczyć wszystko, gdzie każdy mógł publikować migawki, nagrania, plotki. „Myślę, że jesteśmy w chwili refleksji” – powiedział Styles. „Patrząc wstecz, zwłaszcza teraz, gdy mamy już wszystkie filmy dokumentalne, takie jak dokument o Britney, i widzisz, jak ludzie byli w ten sposób molestowani przez ten system, zwłaszcza kobiety. Przypominasz sobie artykuły sprzed nawet pięciu lat i myślisz: „Nawet nie mogę uwierzyć, że to napisano”. Ostatnio dużo myślał o autonomii, własności, prywatności. O tym, co powinien móc zachować dla siebie, co powinien móc po prostu przekazać poprzez swoją muzykę, bez zadawania pytań i wścibstwa. Mniej więcej w czasie Cienka linia , spotkał się z krytyką dotyczącą jego seksualności. Ludzie zaczęli niedowierzać, że nosi sukienki, macha flagami Dumy, a mimo to nie wyjaśnił dokładnie, publicznie dziennikarzowi lub w mediach społecznościowych, szczegółów tego, z kim spał i jak to zdefiniował. To oczekiwanie jest dla niego dziwaczne i „przestarzałe”. „Jestem bardzo otwarty w tej kwestii wobec moich przyjaciół, ale to moje osobiste doświadczenie; to moje” – powiedział. „Cały sens tego, dokąd powinniśmy zmierzać, czyli w stronę akceptowania wszystkich i bycia bardziej otwartymi, polega na tym, że to nie ma znaczenia i nie trzeba wszystkiego etykietować, nie trzeba wyjaśniać, które pola zaznaczasz”.

Styles nie chce jednak sprawiać wrażenia niewdzięcznego, defensywnego czy nawet wściekłego. Cała ta kontemplacja, ta szczerość nie oznacza, że ​​mu się to nie podobało, że nie kochał tego wszystkiego – ponieważ, jak przypominał mi kilka razy, „absolutnie to uwielbiał”. Pomimo akceptacji, że pewne rzeczy mogły, powinny być inne, nadal każdego dnia czuje się szczęśliwy, powiedział, szczęśliwy, że tworzy muzykę, że może robić to, co kocha.

Harry Styles na okładce Better Homes & Gardens z czerwca 2022 r

Siedzieliśmy już wygodnie w lokalnej kawiarni; wszyscy pozostali uczestnicy wyglądali na około siedemdziesiątkę i nikt na nas nie spojrzał. Za jakąś godzinę, zaraz po naszym rozstaniu, na Twitterze zostanie ogłoszone światu istnienie albumu Stylesa. Okładka, na której stoi sam w odwróconym do góry nogami pokoju, w ciągu zaledwie godzin doczeka się ponad miliona polubień. Pierwszy singiel z albumu „As It Was” rozpoczyna się fragmentem notatki głosowej jednej z jego chrześniaczek, która prosi go, aby powiedział jej dobranoc. Chodzi, powiedział, o „metamorfozę”. O tym, kiedy spoglądasz wstecz na życie i na siebie z przeszłości i ledwo je rozpoznajesz. O tym, kiedy zdasz sobie sprawę, że wszystko się zmieniło, nieodwracalnie. O tym, kiedy dorośniesz, zmienisz się, zaczniesz iść dalej.

Pod koniec naszego spotkania Styles opowiedział mi historię, jak był na rozdaniu nagród Grammy w 2021 roku i obserwował pojawienie się nowych supergwiazd, takich jak Billie Eilish, którą podziwia. Obserwowanie jej – tak utalentowanej, tak energicznej, takiej nowej – było dla niego punktem zwrotnym, wyjaśnił. „Była o wiele młodsza ode mnie, a kiedy byłem w zespole, zawsze byliśmy młodymi chłopakami. Kiedy zrobiłem swój pierwszy solowy występ, nadal byłem jak ten młody chłopak” – powiedział. „Nie jestem teraz jak stary człowiek, ale ona jest po prostu innym pokoleniem”. To skłoniło go do refleksji, powiedział: Dawne „ja” mogło utożsamić się z tym, przez co przechodziła – nagłym przypływem podziwu, wrzaskiem – i poczuł się z niej dumny, szczęśliwy z jej powodu, ale jednocześnie dziwnie wyraźny, a nawet zatwardziały. Zdał sobie sprawę, że walka o bycie zawsze „tym” – zawsze modną nową nazwą – byłaby nie tylko żałosna, ale i nie do utrzymania. Uświadomił sobie, że ta potrzeba uznania, przydatności i rywalizacji była przyczyną niezliczonych niepowodzeń, niezliczonych złych wyborów, a nawet złych piosenek w historii muzyki. „Muzyki nie można wygrać. To nie jest jak Formuła 1” – powiedział. „Myślałam, że za mojego życia pojawi się jeszcze 10 osób, które w ten sposób wkroczą na scenę, a ja jeszcze bardziej oddalę się od bycia młodą osobą. Więc uspokój się i znajdź coś innego, co sprawi ci radość. Po prostu wydało mi się to niezwykle wyzwalające.

Styles powiedział mi, że widzi Dom Harry'ego jako podobny dział wodny. „W końcu nie czuję, że moje życie się skończyło, jeśli ten album nie odniesie komercyjnego sukcesu” – powiedział. – Nigdy wcześniej się tak nie czułeś? Zapytałam. Powiedział: „Szczerze mówiąc, nie sądzę”. Wyjaśnił, że przy swoim pierwszym albumie był przerażony tworzeniem zabawnej muzyki, „ponieważ odszedłem z zespołu i czułem, że jeśli chcę być traktowany poważnie jako muzyk, nie mogę się śmiać muzyka.' Nazywał to „graniem w kręgle z podniesionymi zderzakami i bezpieczną grą”. Chociaż drugi album był „bardziej swobodny”, zaczął zajmować się tworzeniem „naprawdę wielkich piosenek”, co teraz kwestionuje. Teraz jego cele są na pozór mniejsze, ale według niego znacznie większe: „Chcę po prostu robić rzeczy, które są dobre, które dają zabawę pod względem procesu, i z których będę mógł być dumny przez długi czas”. z czego moi przyjaciele mogą być dumni, z czego może być dumna moja rodzina, z czego pewnego dnia moje dzieci będą dumne” – powiedział. Uścisnęliśmy się na pożegnanie, a on wyruszył pieszo przez północny Londyn – symbol seksu, ulubieniec mody, bardzo nowoczesna gwiazda rocka, zmierzający do domu.

Zdobądź wydanie Better Homes and Gardens z czerwca 2022 r

Kredyty

Tekst przez Lou Stopparda
Zdjęcia autorstwa Tima Walkera

Stylista Harry'ego Lamberta Na Artyści Bryanta
Wizażysta Ammy Drammeh Na Artyści Bryanta
Fryzjer Matta Mulhalla Na Ulicy
Manicurzysta Lauren Michelle Pires Na Przyszły poseł
Produkcja Studio LG
Asystent fotograficzny Antonio Perricone
Operator cyfrowy Tony Iwanow
Asystenci stylizacji Ryana Wohlgemuta , Naomi Phillips , Neve Randall
Producent Laurę Galligan
Koordynator produkcji Kamila Lewisa

Czy ta strona była pomocna?Dziekuję za odpowiedź!Powiedz nam dlaczego! Inne Prześlij