Close
Logo

O Nas

Cubanfoodla - Ten Popularny Oceny Wina I Opinie, Idea Unikalnych Receptur, Informacje O Połączeniach Zakresu Wiadomości I Przydatnych Przewodników.

Burgundia,

Czerwony burgund

W stale rozwijającym się świecie Pinot Noir Burgundia pozostaje najlepszym miejscem do obserwowania różnic w stylu vintage. Nie może być większego kontrastu między falami upałów z 2003 r. A znacznie bardziej normalnymi warunkami z 2004 r. Rocznik 2004 tworzy pomost świeżości między gęstymi 2003 r. A mocą wciąż tkwiącej w beczce 2005 r.



Dla miłośników smaku aksamitnie gładkiego, ale żywego Pinot Noir, rok 2004 to burgundowy rocznik, który zasmakuje. Ma też dwie inne zalety: wina są tańsze niż w 2005 r. I dojrzewają stosunkowo szybko (za 5–10 lat, w porównaniu z 15–20 latami w 2005 r.). Ponieważ wstępne doniesienia o czerwonym Burgundii z 2004 roku były lekceważące, rynek tych win dopiero zaczyna się poprawiać. Handlarze winem zaczynają teraz zarówno sprzedawać, jak i ponownie je sprzedają, zachwycają się rokiem 2004, więc spodziewaj się, że popyt i ceny zaczną rosnąć.
Degustacja rocznika
Pierwszą wskazówką, że rok 2004 był rokiem godnym uwagi, był wielki sukces białych win, których próbowałem podczas wizyt w czerwcu 2006. Później w tym samym roku wróciłem do degustacji czerwonych we wrześniu i listopadzie. Podczas mojej ostatniej wizyty jesień ledwie nadeszła, a dni były nadal ciepłe i słoneczne - idealny czas na degustację w niektórych wielkich posiadłościach bez drżenia w piwnicach. Skupiając się na Côte de Nuits, moim celem było znalezienie najlepszych win z tego rocznika.

Côte de Nuits to długie, majestatyczne zbocze, które biegnie na północ od Beaune, winiarskiej stolicy Burgundii, w kierunku Dijon, stolicy politycznej. Jej wioski mają nazwy, które sprawiają, że miłośnicy Pinot Noir padają na kolana: Gevrey-Chambertin, Morey St. Denis, Chambolle-Musigny, Vosne-Romanée, Vougeot.

Ogólnie rzecz biorąc, rok 2004 to „typowy” rocznik, który sprawił, że Burgundia stała się światową nazwą. Jest to rocznik, który wydobywa to, co najlepsze z najlepszych winnic, uzasadniając mieszankę nazw i malutkich winnic, które tworzą mozaikę Burgundii. Jedynym dodatkiem jest obecnie doświadczenie w winnicach i piwnicach, które wnosi wiedza i technologia XXI wieku. To istota różnicy między Burgundią a wieloma fascynującymi dziećmi z Nowego Świata. Wszyscy są podobni do ojca, ale nie mogą powielać jego charakteru.



„W winach 2004 roku panuje spokój” - mówi Aubert de Villaine, współwłaściciel Domaine de la Romanée-Conti, najsłynniejszej marki Burgundii. Jednak „spokój” nie jest słowem, które zwykle można spotkać w kontekście winogron, zwłaszcza temperamentnego Pinot Noir. „To rocznik, który naprawdę mnie interesuje i sprawia mi przyjemność” - kontynuuje de Villaine.

De Villaine jest jednym z wielu producentów zjednoczonych entuzjazmem dla lat 2004 i mile zaskoczonych. „We wszystkich czerwonych odcieniach widać świeżość i harmonię” - zapewnia Etienne Grivot z Domaine Jean Grivot w Vosne-Romanée. Jego stół degustacyjny, podobnie jak wiele innych, nawet w najwyższych domenach, to odwrócona beczka w piwnicy otoczonej beczkami pełnymi wina. „W tych winach jest tak dużo owoców. To naprawdę przyjemny rocznik ”.

Kontynuuje: „2004 to taki rocznik, jaki lubię. Było dużo do zrobienia i lubię to. Dała nam wina bardzo świeże, bardzo Pinot Noir. To nie był wyjątkowy rok, ale dobrze, jeśli pracowałeś w winnicach ”. Odzwierciedlając zmiany techniczne, które zaszły w Burgundii w ostatniej dekadzie, dodaje: „To był pierwszy raz, kiedy byliśmy w stanie osiągnąć tak dobre wyniki w niezbyt dobrym roku, tylko ze względu na prace, które wykonaliśmy w ostatnich latach wśród winorośli. Byłem w stanie wykorzystać wszystko, czego się nauczyłem. Dwadzieścia lat temu byłby to całkiem przeciętny rok ”.

To, co jest tak fascynujące w tych Burgundach, to sposób, w jaki odzwierciedlają swoje terroir. Jest to o wiele bardziej oczywiste niż w winach z 2003 roku, gdzie bogactwo i ciężar wywołany upałem lata maskowały różnice między apelacjami. Te same różnice terroir, które są widoczne w białych winach Meursault, Puligny-Montrachet i Chevalier-Montrachet (patrz „White Burgundy: The Triumph of Terroir”, 1 grudnia 2006) są również prawdziwe w przypadku win czerwonych. Najlepiej widać to na Côte de Nuits, które według Viala „produkowało lepiej zbilansowane wina” niż Côte de Beaune. Powinien wiedzieć: przybył do Domaine Bertagna w listopadzie 2006 roku z Domaine de Montille w Volnay, więc na własne oczy doświadczył zbiorów 2004 roku na Côte de Beaune.
Clos de Tart

Winnica Clos de Tart we wsi Morey-St. Denis

Rozmawiałem z de Villaine o roczniku w jego małym biurze, pełnym papierów i książek. „Wielcy i najważniejsi crusy pokazują swoją wyższość i indywidualny charakter bardziej w 2004 roku niż w 2003 roku” - powiedział. „Jest pewna koncentracja, ale równowaga jest tak dobra. Przy normalnym poziomie alkoholu wynoszącym 13 lub 13,5% [2003 r. Czasami przekracza 14%], jest to zrównoważony rocznik ”- wyjaśnia de Villiane.

Stamtąd trafił do nowoczesnego laboratorium Maison Joseph Drouhin na skraju Beaune. Wina do tej degustacji pochodziły z praktycznie każdej wioski Côte de Nuits. Robert Drouhin, patriarcha firmy, stłumił swój entuzjazm dla czerwonych win z 2004 roku, przypominając, że wina „mają być pijane młodo. Szukaj elegancji, a nie ekstrakcji ”.

Véronique Drouhin, córka Roberta, która mieszka w Burgundii, ale prowadzi również Domaine Drouhin w Oregonie, dodaje: „Nie można powiedzieć, że rok 2004 jest naprawdę wspaniały, jak rok 2005. Ale są pyszne czerwone wina, które starzeją się stosunkowo szybko ”.

Równowaga tak widoczna w czerwonych z 2004 roku nie obyła się bez dramatu. Mokry styczeń, suchy i zimny luty, fala upałów w marcu, chłodny kwiecień, gorący maj i czerwiec, chłodny lipiec, po którym nastąpił grad i atak oidium, to wszystko było, a pod koniec sierpnia hodowcy byli zdesperowany. Jak to często bywa, dzień uratował gorący, suchy wrzesień. Hodowcy, którzy czekali na wybór swojego Pinot Noir do końca września lub nawet początku października, zostali nagrodzeni tym, co Jacques Lardière, dyrektor techniczny Louis Jadot, nazywa winami „charakteryzującymi się wspaniałymi aromatami, bardzo Pinot Noir. To rocznik, który wykazuje wielką czułość ”.

Czy powinieneś kupić czerwone burgundy z 2004 roku? Tak, dla przyjemności, jaką wniosą do Twojego stołu w jadalni. De Villaine wyraża ubolewanie, że „kolekcjonerzy nie są zainteresowani tego rodzaju vintage. Moim zdaniem to pokazuje, że nie rozumieją implikacji kulturowych wielkiego wina. Brakuje im przyjemności, jaką daje przyjemny rocznik ”.

Zgadzam się. Zanim przejdziemy do lat 2002, 2003 lub 2005, będą dwa roczniki, które będą walczyć o bycie pierwszym: intensywnie owocowy 2001 i teraz 2004. Z tych dwóch wolę 2004. To dlatego, że kiedy pijesz te wina, rozkoszujesz się esencją Pinot Noir z Burgundii: po prostu usiądź i pozwól, aby aksamit się po Tobie przesunął.