Czy wino może być naprawdę „czyste”?
Ogólnie rzecz biorąc, miło jest, gdy wszystko jest czyste. Czyste ubrania, czyste linie, czyste kuchnie. To słowo uspokaja ludzi. Z pewnością, jeśli coś jest czyste, to musi być z natury, no cóż, ładne. I chociaż może to być prawdą w przypadku sterty prania, nie jest tak jasne, co oznacza czyste, gdy jest używane do opisania wina.
„Kiedy słyszę słowa„ czysty ”i„ wino ”umieszczone obok siebie, mój mózg wyłącza się na ułamek sekundy” - mówi Eric Moorer, dyrektor sprzedaży i zaangażowania klientów w Udomowiony , sklep z naturalnym winem w Waszyngtonie „Nie podoba mi się to jako deskryptor, a już na pewno nie za branding. To nie jest sposób na zdefiniowanie wina, ponieważ po prostu mówisz o produkcie, który masz przed sobą. Wino dotyczy ludzi, tego, jak ich traktujesz i ziemi ”.
A jednak „czyste wino” jest powszechnym zwrotem we współczesnym marketingu wina, często używanym w stale rozwijającym się skrzyżowaniu kultury wina i dobrego samopoczucia. Marki wina, które chcą skorzystać z 5 km przez winnice lub poprowadź luksusowe rekolekcje wina i medytacji z czterocyfrową ceną.
Niedawno pojawiła się aktorka Cameron Diaz i dyrektor generalna mody Katherine Power Avaline , „Nowa, czysta marka wina”, zgodnie z komunikatem prasowym firmy. W zeszłym miesiącu popularna usługa dostawy wina Winc wkroczył na rynek „czystego wina”, wprowadzając własną etykietę wina, The Wonderful Wine Co. Podobnie jak Avaline, nie sprzedaje się jako naturalne wino, ale raczej jako coś, co łączy się z dobrym samopoczuciem, używając języków takich jak „organiczne”, „hodowane w sposób zrównoważony”, „o niskiej zawartości siarczynów” i „bez dodatku cukru”. Podobnie w 2017 roku rozpoczęła działalność była prawniczka handlowa Sarah Shadonix Scout & Cellar , firma zajmująca się sprzedażą bezpośrednią, specjalizująca się w „czystych winach”.
Sprytny marketing skierowany jest do osób, które chcą iść na zajęcia jogi i cieszyć się „czystym” różowy potem jako uczta. Problem w tym, że czystość w kontekście wina niekoniecznie oznacza to, co myślisz.

Czy wino naprawdę można uznać za czyste, jeśli konsumenci nawet nie wiedzą, co jest w butelce? Czy oczekiwanie, że pijący wino musi tylko wierzyć marce na słowo?
„Nie ma definicji prawnych” - mówi Moorer. „Istnieją wytyczne dotyczące zdrowego rozsądku, ale nie ma niczego legalnego. Wino naturalne w obecnym stanie zaczyna się od minimum rolnictwa ekologicznego, ale potem dochodzi do różnic między ludźmi co do tego, dokąd zmierza. Brak nadzoru pozwala ludziom używać modnych słów pasujących do intencji ludzi, którym próbujesz sprzedać ”.
Etykietowanie win jest regulowane przez dwie agencje federalne: Food and Drug Administration oraz Alcohol and Tobacco Tax and Trade Bureau. Ten ostatni obsługuje większość win, ponieważ nadzoruje te, które zawierają 7% lub więcej alkoholu. Chociaż agencje te mają za zadanie przeglądać etykiety pod kątem dokładności i standardów, standardy te mogą być w pewnym stopniu szarej strefy.
Na przykład producenci wina nie muszą podawać informacji o wartości odżywcze . Czy wino naprawdę można uznać za czyste, jeśli konsumenci nawet nie wiedzą, co jest w butelce? Czy oczekiwanie, że pijący wino musi tylko wierzyć marce na słowo?
„Większość ludzi zakłada, że kiedy widzą butelkę wina z zamkiem, to jest osoba - zwykle mężczyzna - która jest właścicielem tego domu, zajmuje się winnicą i produkuje wino” - mówi Chevonne Ball, certyfikowany sommelier i Francuz specjalista ds. wina w firmie Wine Travel Brudna rzodkiewka . „Tak nie jest i nie było tak dawno. Konsumenci będą musieli przeprowadzić trochę więcej badań, aby dowiedzieć się, kto produkuje ich wino, a winiarze będą musieli nieco ułatwić uzyskanie i zrozumienie tych informacji ”.
Pomimo braku federalnych wytycznych dotyczących sprzedaży wina, winiarze używający terminu „czyste wino” mogą jednak otwierać drzwi do potencjalnych problemów prawnych, wyjaśnia Candace Lynn Bell, prawniczka z firmy. Eckert Seamans który specjalizuje się we własności intelektualnej. Bell obszernie pisał o problemach związanych ze znakami towarowymi związanymi z winem, mocnymi alkoholami i piwami rzemieślniczymi.

Winnica Deerfield Ranch jest wymieniony jako właściciel federalnej rejestracji znaku towarowego w USA dla terminu „czyste wino”, gdy jest używany do praktycznie każdego rodzaju wina, zauważa Bell. Rejestracja została wydana w czerwcu 2016 roku.
„Czyste wino może być popularnym trendem, który podkreśla zapotrzebowanie konsumentów na ujawnianie na etykiecie zawartości wina, które zamierzasz pić” - mówi Bell. „Jednak użytkownicy„ czystego wina ”mogą toczyć walkę o znak towarowy - używanie znaku„ czyste wino ”w połączeniu z winami lub innymi powiązanymi towarami może stanowić naruszenie znaku towarowego. „Czyste wino” może jednak być określeniem, które stało się lub stało się rodzajowe. Ciekawie będzie, która strona sporu wygra ”.
Niezależnie od tego, czy „czyste wino” pozostanie modnym hasłem du jour, czy też nie, konsumenci nadal będą musieli przebić się przez zręczną mowę marketingową, aby naprawdę dowiedzieć się, które wina są dla nich najlepsze. To zadanie, którego muszą się podjąć, ponieważ nikt inny nie jest w stanie pociągnąć do odpowiedzialności marek win.
„Życie jest szalone, a wino, jak wszystko inne, jest modne” - mówi Ball. „To tylko nowa moda. Osobiście uważam, że konsumenci są bardzo odłączeni od tego, jak ogólnie powstają produkty. Jestem pewien, że gdyby lepiej zrozumieli praktyki rolnicze, wszyscy zmieniliby sposób, w jaki konsumują żywność i napoje ”.