Close
Logo

O Nas

Cubanfoodla - Ten Popularny Oceny Wina I Opinie, Idea Unikalnych Receptur, Informacje O Połączeniach Zakresu Wiadomości I Przydatnych Przewodników.

Ostatnia Kropla

Jedna niewygodna restauracja z winami Doświadczenie zmieniło moje życie

Wino nie było powszechnym napojem dla dorastającej mojej rodziny. Na studiach piłem wino o smaku truskawkowym, a potem przeszedłem do białego Zinfandel . Dopiero po dwudziestce zaczęłam interesować się winem i postanowiłam znaleźć swoją niszę.



Pracowałem wówczas w dziale księgowości w pięciogwiazdkowym hotelu w Beverly Hills. Mój menadżer podarował mi kolację w hotelowej restauracji, a ja zaprosiłam mamę i siostrę bliźniaczkę, żeby dołączyły do ​​mnie w zamożnej kolacji.

Nie zdawałem sobie sprawy, że jako gospodarz odpowiadałem za zamówienie wina.

Samo wino było lepsze niż to, do czego przywykłem, więc byłem podekscytowany i zaintrygowany. Mój duch wina został obudzony.



Nasz sommelier podszedł do stołu, bez słowa wręczył mi kartę win i odszedł. Lista wyglądała jak strona z dziennika podróży za granicą. Nie miałem pojęcia, od czego zacząć, a moi goście nie byli w stanie zaoferować pomocy.

Kiedy sommelier wrócił i zapytał, czy dokonałem wyboru, po prostu wskazałem na nazwisko na liście, które miało umiarkowaną cenę. Poczułem ulgę, że przynajmniej udało mi się zamówić coś .

Somm wrócił ponownie, tym razem z białym ręcznikiem na przedramieniu. Pokazał mi butelkę. Skinęłam głową, a on nalał mi około uncji wina. W tym momencie byłem zirytowany. Szepnąłem mamie, pytając, dlaczego nie dostaję pełnej szklanki jak dorosły. Na szczęście wiedziała, co się dzieje i cicho powiedziała mi, że mam tego spróbować i dać mu znać, czy wszystko w porządku.

Naucz się pięciu zasad degustacji wina

Pamiętam, jak wychodząc z obiadu, czułem się zawiedziony i zażenowany. Ale samo wino było lepsze niż to, do czego przywykłem, więc byłem też podekscytowany i zaintrygowany. Mój duch wina został obudzony. Dziś jestem wdzięczny za tę mieszankę uczuć.

Od tamtej nocy zacząłem uczyć się jak najwięcej o winie i dzielić się tą wiedzą z ludźmi w wygodny i przystępny sposób. Ludzie mówili mi: „Jesteś naprawdę dobry w pomaganiu ludziom czuć się komfortowo w związku z winem, powinieneś założyć firmę”. W końcu to zrobiłem. Założyłem firmę degustacyjną w domu. Nareszcie znalazłem swoją niszę.