Close
Logo

O Nas

Cubanfoodla - Ten Popularny Oceny Wina I Opinie, Idea Unikalnych Receptur, Informacje O Połączeniach Zakresu Wiadomości I Przydatnych Przewodników.

Wine News

Jak bardzo Brexit wpłynie na pijących wino?

Wiadomość o głosowaniu Wielkiej Brytanii za opuszczeniem Unii Europejskiej (znanym również jako „Brexit”) spotkała się z szokiem i niedowierzaniem. Po wzajemnych oskarżeniach i dzikich spekulacjach, podzielony kraj próbuje teraz w pełni zrozumieć skutki gospodarcze tej doniosłej decyzji. Perspektywy członków branży winiarskiej charakteryzują się powszechną niepewnością w związku z zawirowaniami rynkowymi i zmiennością kursów walutowych.



Ludzie myślą przede wszystkim o kłopotach z walutami i rosnących kosztach, a następnie o obawach przed szerszymi skutkami gospodarczymi i ramami prawnymi, które zastąpią istniejące przepisy.

„Podczas gdy większość importerów będzie miała walutę kupowaną w przyszłości, rezerwy te w końcu się wyczerpią. O ile funt nie wzrośnie w międzyczasie, będziemy świadkami wyraźnego wzrostu kosztów towarów ”- mówi Alex Hunt MW, dyrektor zakupów w firmie importer Piwnice winne Berkmann w Londynie.

To nie jest tylko kwestia funta brytyjskiego / euro. Funt osłabił się w stosunku do wszystkich walut, w związku z czym importowane wina ze wszystkich krajów mają znacznie wzrosnąć. ”



Wskazując na wrażliwość przemysłu winiarskiego jako z natury „sektora o niskiej marży”, Hunt dodaje: „Podczas gdy UE maszyna jest często osaczona piekielnymi wizjami niekończącej się biurokracji, z punktu widzenia kupca jest niezwykle wydajna ”.

„O ile funt nie wzrośnie w międzyczasie, zobaczymy wyraźny wzrost kosztów towarów”. —Alex Hunt MW

Charlie Young, dyrektor Bar winny —Sieć pięciu winiarni w całym Londynie — obawia się głównie o wpływ na brytyjską, a zwłaszcza londyńską scenę hotelarską, która w dużym stopniu opiera się na młodej, mobilnej i międzynarodowej sile roboczej.

„Większość naszego 160-osobowego zespołu pochodzi z Europy” - mówi Young. „Wielu z nich czuje się zmartwionych, niepewnych i wyobcowanych, ponieważ nie wiedzą, co nadchodzi”. Uważa, że ​​mniej korzystna polityka imigracyjna może mieć „druzgocące” konsekwencje. Niezliczone rzesze młodych Europejczyków borykających się z wysokim bezrobociem wśród młodzieży w domach przybyły do ​​Londynu do pracy.

Gary Boom, dyrektor zarządzający dobrego sprzedawcy wina Indeks Bordeaux , także w Londynie, brzmi inaczej. „Niedawna słabość funta była impulsem dla cen wina, ponieważ wzrosła siła nabywcza rynków poza Wielką Brytanią. Stało się tańsze dla naszej Azji / USA / UE. klientów kupujących z Wielkiej Brytanii, o czym świadczy duża liczba znaczących zamówień z Azji złożonych niemal natychmiast po ogłoszeniu wyniku ”.

Jeśli chodzi o perspektywy regulacyjne, Boom jest pozytywny. „Uważamy, że jest mało prawdopodobne, aby europejskie kraje produkujące wino zmusiły Wielką Brytanię do zaakceptowania dodatkowych ceł importowych. Wielka Brytania jest znaczącym rynkiem, szczególnie jeśli chodzi o dobre wino, a producenci wina muszą sprzedawać swoje wino, więc będą chcieli, abyśmy w Wielkiej Brytanii nadal je kupowali ”- mówi.

Producenci wina w raczkującej angielskiej branży winiarskiej uznają gigantyczne zadanie negocjowania nowych umów handlowych, ale niektórzy mają nadzieję.

„Chociaż czuliśmy, że nasza firma jest silniejsza w UE, będziemy teraz ciężko pracować, aby kontynuować nasz sukces w eksporcie i budowaniu naszej marki na coraz bardziej konkurencyjnym rynku międzynarodowym” - mówi Tamara Roberts, dyrektor generalny w Ridgeview , jeden z czołowych producentów wina musującego w Anglii. „Musimy mieć nadzieję, że rząd będzie w stanie jak najszybciej wynegocjować możliwie najlepsze umowy handlowe, aby zapobiec powrotowi naszej gospodarki do recesji”.

Julia Trustram Eve, dyrektor marketingu Angielscy producenci wina jest pozytywna. „Brytyjski przemysł winiarski jest podekscytowany i optymistycznie nastawiony do swojej przyszłości i będzie wspierał i współpracował z organizacjami handlowymi i rządem, aby zapewnić nam silny głos”.

Ponieważ zarówno opinia publiczna, jak i politycy zmagają się z nowym statusem Wielkiej Brytanii, okaże się, czy wyniki referendum doprowadzą do jednego wielkiego kaca dla ich gospodarki.