Close
Logo

O Nas

Cubanfoodla - Ten Popularny Oceny Wina I Opinie, Idea Unikalnych Receptur, Informacje O Połączeniach Zakresu Wiadomości I Przydatnych Przewodników.

Wino I Muzyka

Jazz i wino, doskonała harmonia

Nowojorski romans pomiędzy nominowanym do nagrody Grammy saksofonistą a kompozytorem Tedem Nashem (z Jazz w Lincoln Center orkiestra) i piosenkarka / sommelier Kristen Lee Sergeant ( Bar i grill Gotham ) zaczęło się od wzajemnej miłości do muzyki i vino, a zakończyło się własnym projektem. Ale ci dwaj nie zdecydowali się razem tworzyć muzyki: zrobili wino.



Co zainspirowało Cię do wybrania mieszanki [Cabernet Sauvignon i Cabernet Franc] zamiast jednego rozpoznawalnego czerwonego wina?

Sierżant Kristen Lee: Projekty sommelierskie mogą stać się naprawdę ezoteryczne i skośne w kierunku ekstremum, ale niekoniecznie pysznego. Zakochaliśmy się w wyrazie Happy Canyon [AVA] - tej ziołowej, szałwiowej jakości. Chcieliśmy, aby ostateczny rezultat był sterowany mocą wina, a nie etykietowaniem odmian. Naszym światłem przewodnim był mocny styl Bordeaux.

Problem wina + muzyki

Dwie notatki ” fermentacja wykorzystuje dzikie drożdże. A jazz może wydawać się dziką, nieustrukturyzowaną formą muzyczną. Czy pociągała cię ta paralela?



Ted Nash: W winie naturalne drożdże dodają zaskoczenia, ale bez struktury i innych aspektów technicznych grozi nam katastrofa. Musisz mieć dużo rzemiosła, aby dodać element zaskoczenia. Tak jest z jazzem: w muzyce musimy znać akordy, teorię skali i harmonię - poruszyło mnie podobieństwo do robienia wina. Rozumiemy całą tę technikę i jej znaczenie, ale wynik nie powinien być techniczny.

„Trzeba mieć dużo umiejętności, żeby dodać element zaskoczenia. Tak jest z jazzem i poruszyło mnie podobieństwo do produkcji wina ”. - Ted Nash

Gdybyś opisał Two Notes używając muzyki zamiast słów, jak by to brzmiało?

TN: To byłaby przerwa. Interwały są niezwykle ważne. W ten sposób dwie notatki odnoszą się do siebie. Niektóre tworzą konflikt, inne są bardzo harmonijne. Bardzo typowy interwał składa się z akordów molowych i durowych, więc jest smutny i radosny.

KLS: Może to wielka szósta?

TN: Myślę, że to 13, co jest przedłużeniem szóstej. To wzbudza większe zainteresowanie, ale nadal pozostaje nierozwiązane, ponieważ wciąż mamy miejsca do odwiedzenia.

Kluby jazzowe słyną z niezbyt dobrego wina. Może rozpoczniesz rewolucję?

KLS: Tyle czasu spędzamy w klubach jazzowych. Nie mają dobrego wina! Nie wiem, co to jest.

TN: To wspaniała amerykańska forma sztuki. Dlaczego nie mieć do tego wspaniałego amerykańskiego wina?