Aukcja 2012 w Nederburgu obchodzi 38-lecie
Założona w 1975 roku w celu wyróżnienia rzadkich i doskonałych win południowoafrykańskich, Nederburg Auction obchodziła swoje 38. doroczne wydarzenie w ostatni weekend 28 i 29 września. Na historycznej farmie Nederburg w RPA zebrano łącznie 158 win od 76 producentów pod młotkiem licytator Anthony Barne, MW, z londyńskiego domu aukcyjnego Bonhams.
Najwyższą ofertę z tego wydarzenia otrzymała jedna butelka KWV Reserve Port 1929, która została sprzedana za 986 USD. Całkowita sprzedaż na aukcjach zamknęła się kwotą 565 000 USD, co oznacza spadek z zeszłorocznego 720 000 USD. Uważa się, że przyczyną tego spowolnienia jest ponury klimat gospodarczy. Jednak pomimo spadku, lokalni konsumenci prawdopodobnie skorzystają na tym, ponieważ 60% sprzedaży trafiło do nabywców z RPA.
Jeśli mroźna, deszczowa pogoda i niskie stawki osłabiły nastrój prawie 700 gości z RPA i zagranicy, nie można było tego stwierdzić. Gościnny mówca Mike Veseth - profesor międzynarodowej ekonomii politycznej na University of Puget Sound w Tacoma w stanie Waszyngton, redaktor Blog The Wine Economist i autor bestsellerowej książki Wine Wars: The Curse of the Blue Nun, The Miracle of Two Buck Chuck and the Revenge of the Terroirists (Rowman i Littlefield, 2011) - wiwatowali publiczność po wygłoszeniu czegoś, co powszechnie uważano za jedno z najlepszych przemówień inauguracyjnych w historii aukcji.
Veseth nakreślił problemy, z jakimi borykają się południowoafrykańskie wina w Stanach Zjednoczonych i podkreślił, że jeśli producenci wykorzystają odpowiednie okazje, mogą wygrać to, co nazywa „wojną o wino”. Podał przykłady, takie jak niemiecka marka wina Blue Nun, która powstała jako mała, wysokiej jakości marka, która stała się tak popularna, że nie mogła utrzymać jakości, jako wzór, którego nie można naśladować. Z drugiej strony, Two Buck Chuck, powiedział Veseth, stworzył i utrzymał pozytywną reputację wysokiej jakości - coś, z czego południowoafrykański przemysł winiarski mógłby się nauczyć.
Veseth wykładał również na temat potrzeby kierowania reklam do milenialsów w RPA, aby rozpowszechniać informacje o różnorodnych terroirach RPA, ponieważ chętnie próbują nowych win i unikają konwencjonalnej mądrości, a także pozytywnie reagują na media społecznościowe.
„Jednym z możliwych kluczy do tej terrorystycznej strategii - i to jest mój własny szalony pomysł - jest braai” - powiedział Veseth, odnosząc się do National Braai (lub barbecue) Day, obchodów 24 września poświęconych smakowaniu południowoafrykańskiego grilla i umacnianiu idei hojność i gościnność. „Jeśli wina południowoafrykańskie są postrzegane jako przedłużenie tego ciepła i zaangażowania, mogą równie dobrze trafić w sympatyczny akord wśród amerykańskich entuzjastów wina”.