Close
Logo

O Nas

Cubanfoodla - Ten Popularny Oceny Wina I Opinie, Idea Unikalnych Receptur, Informacje O Połączeniach Zakresu Wiadomości I Przydatnych Przewodników.

Podróżować,

Oda do pijanego ryżu

W Korei Południowej ludzie wiedzą, jak pić. To część codziennego życia: sposób na radzenie sobie z dyktatorskim szefem, wrzeszczącymi teściami i zbliżającym się zagrożeniem nuklearnym Armagedonem.



W kulinarnej stolicy Korei, Jeonju, pojawiło się mleczne wino ryżowe makgeolli jest napojem z wyboru. Zawiera około 6–8% alkoholu objętościowo i nie ma jasnego tłumaczenia na język angielski. Rządowa inicjatywa nadania makgeolli angielskiej nazwy zaowocowała przydomkiem „pijany ryż”.

Sześciu przyjaciół i ja pojechaliśmy pociągiem kulowym z naszych domów w pobliżu Seulu do Jeonju, aby spędzić wieczór na degustacji tej oferty koreańskiej kultury. W całym Jeonju domy makgeolli zapewniają jedne z najbardziej wyjątkowych doznań alkoholowych na świecie, a Gamnamugol - „Dolina Drzewa Persymony” - jest jednym z najlepszych.

To mały sklep pokryty graffiti i podartymi plakatami filmowymi. I nigdzie nie ma śladu angielskiego. Ale nie martw się tym. Do zamówienia są tylko dwie opcje: opcja 1 i opcja 2, ta druga jest nieco droższa.



Jeśli więc potrafisz policzyć na dwóch palcach, masz wszelkie kwalifikacje, aby zamówić makgeolli w Jeonju.

Koreańczycy nie piją bez anjou lub „jedzenie, aby nie dopuścić do picia”.

Występuje w wielkich mosiężnych kotłach, które są zwietrzałe i dumne, tak jak Korea. Ryż w makgeolli nigdy w pełni się nie rozpuszcza. Podczas nalewania w porcelanowych miseczkach tworzą się chmury.

Pijany ryż występuje w różnych smakach i konsystencjach, ale nie wszystkie są świetne. Ten był zimny, cieńszy, cierpki i orzeźwiający. Również trochę słodki, z lekkim posmakiem bananowym.

Koreański pijany ryż / Zdjęcie Jo Turner

Zdjęcie: Jo Turner

Koreańczycy nie piją bez anjou lub „jedzenie, aby nie dopuścić do picia”. Występuje w świetnych parujących naczyniach z kuchni i jest dołączony do opcji 1 i 2.

Mamy kimchijeon , płaski naleśnik gotowany na mące, kimchi, warzywach i owocach morza, oblany sosem sojowym. Były dwie wielkie pięści jokbal (łapy wieprzowe), wieprzowina schodząca z goleni jest delikatna i łuszcząca się. Przybyły świeże ostrygi i grillowana makrela, a także kalmary gotowane na parze, które zostały pokrojone w plasterki i zanurzone w paście z czerwonej papryki.

Ale pièce de résistance było kimchi tofu, które składało się z ognistego, sfermentowanego kimchi, podawanego z grubymi plasterkami smażonej wieprzowiny i kruszonym tofu domowej roboty. Dowiedzieliśmy się, że najlepiej jest jeść go łyżką, upuszczając bałagan na stół, siebie i siebie nawzajem.

Za nami młoda para polizała sobie palce pod napisem w języku koreańskim: „Woda jest samoobsługowa. Życie jest samoobsługowe. Miłość jest samoobsługą ”.

Z kolei pijany ryż przynosi zarząd.