Close
Logo

O Nas

Cubanfoodla - Ten Popularny Oceny Wina I Opinie, Idea Unikalnych Receptur, Informacje O Połączeniach Zakresu Wiadomości I Przydatnych Przewodników.

Ostatnia Kropla

Ojciec wie najlepiej: Rady dotyczące życia, miłości i wina

Mój tata naprawdę kocha wino. Jego zainteresowanie zaczęło się od Argentyna Podejrzewam, że zdał sobie sprawę, że nie może się równać ze swoimi przyjaciółmi na arenie gotowania, ale mógł wybrać dla nich wina pieczeń lub grille. Byłem wtedy za młody, żeby pić, ale jego zamiłowanie do podawania wina pozostało długo po naszym wyjeździe z kraju. Teraz jest to coś, co dzielimy jako rodzina.



Kilka lat temu jedliśmy lunch we włoskiej restauracji. Kiedy przeglądaliśmy menu, wskazał na tabliczkę z dostępnymi winami. Potem coś mi powiedział, jakby przekazywał jakiś sekret.

„Jeśli kiedykolwiek jesteś na randce, a facet próbuje udawać, że wie dużo o winach, mówisz mu, że wybierasz butelkę i kupujesz butelkę Luigi Bosca. Prawdopodobnie będzie to jeden z najdroższych na ich liście ”.

Podobał mi się pomysł, by mój własny ojciec zachęcał mnie, abym nie przyjmował męskich bzdur, pobierając im za to opłaty. Tego dnia nie zamawialiśmy wina, ale on podał powody, dla których wierzył Luigi Bosca być wspaniałym produktem: winogrona, sposób ich wytwarzania, fakt, że zostały użyte obecny korek zamiast fałszywego korka.



Kiedy udzielił mi tej rady, randkowanie nie było częścią moich codziennych zajęć. I często o tym myślę w dzisiejszych czasach, ponieważ nigdy nie byłem w stanie olśnić nowych randek moją specyficzną wiedzą o winie. piwo , a nie cała butelka argentyńskiego wina, jest podstawowym napojem daktyli.

Tak więc, chociaż nie byłem w stanie mierzyć ludzi według sugerowanych przez nich win, Luigi Bosca stał się osobistym mechanizmem pomiarowym, za pomocą którego mierzę sklepy monopolowe, a także stowarzyszenia, dzielnice i przestrzenie. Za każdym razem, gdy wchodzę do sklepu monopolowego lub winnego, przechodzę przez przejścia w poszukiwaniu butelki.

Kiedyś znalazłem jedną, którą kupiłem i piłem ze współlokatorem w leniwą niedzielę, oglądając filmy Disneya na Netflix. Butelka stoi teraz na moim parapecie: zawiera dokładną ilość wody na cotygodniowy napój mojej rośliny. Zarówno współlokator, jak i roślina są pod wrażeniem.