Pięć ważnych powodów, dla których warto spróbować tego małego kalifornijskiego regionu winiarskiego
Sponsorowane przez
Nawet jeśli nigdy nie byłeś w Lodi w Kalifornii, istnieje duże prawdopodobieństwo, że tego skosztowałeś. Ta niepozorna społeczność skupiająca się na winiarstwie - położona 35 mil na południe od Sacramento i 90 mil na wschód od San Francisco - produkuje prawie 20% kalifornijskich winogron i jest domem dla ponad 85 butikowych winnic oferujących szeroką gamę małych partii win wytwarzanych bezpośrednio w źródło. Jeśli to nie jest wystarczający powód, oto pięć dodatkowych powodów, dla których warto posmakować tej wielokrotnie nagradzanej aplikacji.
-
To małe miasteczko z wielkim szumem.
Mimo że Lodi latał pod radarem przez dziesięciolecia, od lat zdobywa uznanie. Najpilniej strzeżonym sekretem Kalifornii jest ucieczka, więc ciesz się nim, zanim cały świat się dowie.
-
To idealne miejsce do eksperymentowania.
Niezależnie od tego, czy jesteś ekspertem w poszukiwaniu nowej ulubionej odmiany, czy też zupełnie nowicjuszem, który po prostu próbuje znaleźć wino, które Ci się podoba - Lodi wita Cię. Nie bez powodu Lodi zostało nazwane najbardziej eksperymentalnym regionem winiarskim w Ameryce Północnej. Z ponad 100 różnymi odmianami winogron, które są obecnie w uprawie, możesz spróbować wielokrotnie nagradzanych Cabs i Zin wraz z pionierskimi odmianami, takimi jak Albariños, Tempranillos, Kerners, Gracianos i Vermentinos.
-
To jest łatwe do zbadania.
Nic tak nie zabija szumu jak długie kolejki i korki. Układ małego miasteczka Lodi ułatwia nawigację i sprawia, że zwiedzanie jest przyjemne. Wybierz się na jedną z malowniczych tras rowerowych lub po prostu przyjdź na dzień degustacji bez obaw o rezerwacje i tłumy.
-
To jest po prostu pyszne.
Wino Lodi to nie jedyna rzecz, o której warto pisać do domu. Wśród winnic znajduje się wiele lokali gastronomicznych, które z pewnością zaspokoją każdego napędzanego winem apetyt na świeże kalifornijskie potrawy z farmy. Wymieszaj różne rzeczy i połącz unikalną odmianę z lokalnymi przysmakami, takimi jak potrawy z grilla i taco wtorkowe specjały, lub z rzemieślniczymi specjałami, takimi jak domowe gnocchi, skompresowana sałatka z arbuza, przegrzebki z nurka i kaczka.
-
Można się wyluzować.
W Lodi możesz łamać zasady winiarskie i zachęcać Cię do tego. Chcesz białego do swojego burgera? Wino deserowe przed obiadem? Tempranillo ze swoim tri-tipem? Śmiało. W końcu czy wino nie powinno być zabawne?