Close
Logo

O Nas

Cubanfoodla - Ten Popularny Oceny Wina I Opinie, Idea Unikalnych Receptur, Informacje O Połączeniach Zakresu Wiadomości I Przydatnych Przewodników.

kultura

Idealna playlista z lat 80. na romans z winem

  Impreza z przekąskami z lat 80. z naciskaniem ręki na vintage boom boxie
Fotografia: Sarah Anne Ward, stylizacja potraw: Barrett Washburn, stylizacja rekwizytów: Paola Andrea

Muzyka popularna „ lata 80 miał coś dla każdego fana muzyki. Była olśniewająca teatralność hair metalu i nowej fali, seksowna subwersja Prince'a i Madonny, stadionowy rock Springsteena i AC/DC oraz łagodny eskapizm new age i cichej burzy. Hip-hop przeszedł ze starej dobrej szkoły do ​​swojego złotego wieku transformacji, humanizacja muzyki opartej na syntezatorach groziła dezaktualizacją instrumentów, a MTV stworzyło megagwiazdy, jednocześnie zachęcając ludzi do odkrywania coraz bardziej specyficznych podziemnych subkultur.



Jakim koktajlem z lat 80. jesteś?

Zarówno chwały, jak i pułapki związane z piciem alkoholu – i ogólnie odcięcie się – były gorącymi tematami w muzyce lat 80., a alkoholowe metafory pojawiały się wszędzie. W odniesieniu do wielu ody do piwo , whisky , Gin , Tequila i ludzi, którzy lubią pina colada i złapania w deszczu, oto kilka melodii związanych z winem (i towarzyszących im), których same tytuły pomogą rozpocząć imprezę. Nigdy więcej nie będziesz musiał słuchać „Red, Red Wine”.

Wskazówka: odpal tę playlistę, gdy prowadzisz kultowy film Kolacja w stylu lat 80.

„Picie za moje dziecko”, The Damned (1980)

Jedna z pierwszych (i najlepszych) pop-punkowych piosenek do picia, zasługuje na miejsce na każdej imprezowej playliście fanów tego gatunku. To lament stołka barowego ze łzami w winie dla byłego, ale oprawiony w wesołe śpiewanie. To zaskakujące, że gra słów o myśleniu/piciu nie jest szerzej stosowana, ale wtedy „Nie przestawaj pić o jutro” mogło nie doprowadzić do wyboru Clintona.



Dalej: John Cale „Umierając na winorośli” (1985)

„Napij się ode mnie”, AC/DC (1980)

Chwalebnie nieodpowiedzialna i nieodparta, ta piosenka wspomina o prawie każdym możliwym do spożycia płynie. Został zaprojektowany jako hymn alkoholowy, a 43 lata później nadal jest popularny na imprezach hard-rockowych. Ale z wiekiem, na szczęście, przychodzi mądrość: „Próbuję iść prosto / Na kwaśnym zacierze i tanim winie” nie jest już aspiracją.

Dalej: „Soki jak wino”, Celtic Frost (1988)

„Ja i moje wino”, Def Leppard (1981)

To nie pierwszy raz, kiedy „wino” rymuje się z „w porządku”, ale hej, jeśli nie jest spłukane, nalewaj dalej. Def Leppard (którzy wypuścili własne piwo w 2018 roku) nadal nagrywają i koncertują, chociaż dzisiaj, kiedy śpiewają „I'm well with just me and my wine”, prawdopodobnie odnosi się to do dobrego kieliszka spożywanego na kanapie, a nie piętro stacji metra.

Dalej: „Wino, kobiety i piosenka”, Whitesnake (1981)

„Sztuka imprez”, Japonia (1981)

Ten kultowy zespół znacznie wyprzedzał czasy i nadal brzmi nie z tego świata, daleki od synth popu, z którym często go wrzucano. Tutaj elastyczny, bezprogowy rytm basowy Micka Karna przygotowuje scenę dla tajemniczej piosenki, która sprawdza się równie dobrze na parkiecie, jak i jako muzyka w tle. To elegancki wybór do rozrywki.

Dalej: „Diamenty, futro, szampan”, Samobójstwo (1980)

„Czerwone wino i whisky”, Katrina i fale (1984)

Podobnie jak AC/DC, te poppersy (najbardziej znane z „Walking On Sunshine”) mają wady połączenia whisky i wina. Kiedy Katrina Leskanich śpiewa: „Cały czas czerwone wino i whisky / Mieliśmy dużo pieniędzy, ale zmarnowaliśmy je”, nie można nie narzekać, że nie zainwestowali w Jayera, Screaming Eagle i Pappy Van Winkle.

Dalej: „Zdobądź równowagę!”, Depeche Mode (1983)

„Szampan rapu”, Dr Jeckyll i Mr. Hyde (1985)

Linia otwierająca ten utwór — „Dlaczego nie otworzymy korka, wznieśmy toast” — to dobry sposób na rozpoczęcie każdej imprezy. Pochodzący z tytułowego albumu „Champagne of Rap” to samozwańczy przydomek tego wczesnego duetu rapowego, do czego przyczynił się wychwalany tu luksusowy styl życia. „Mamy komputery, teleksy i telefony komórkowe / Mamy nawet ochronę przed naszymi domami… Na naszym stole siedzi szampan / Bo babydoll jesteśmy w stanie”.

Dalej: „(Musisz) walczyć o swoje prawo (do imprezy)” Beastie Boys (1986)

„Szczęśliwa godzina”, The Housemartins (1986)

Najbardziej znany w Stanach Zjednoczonych jako wczesny zespół Fatboy Slim, ironiczna angielska wrażliwość Housemartins może spodobać się fanom The Smiths lub XTC. Ten dziarski numer rzekomo dotyczy pustych obietnic szczęśliwych godzin po pracy, ale także subtelnie eksponuje dumne socjalistyczne skłonności zespołu.

Dalej: „Moc pozytywnego picia”, Lou Reed (1980)

„Podciągnij korek”, to jest Kamoze (1986)

Większość fanów reggae zna Kamoze z przeboju „Here Comes The Hotstepper” z 1994 roku, ale ten mniej znany utwór wykorzystuje uroczą metaforę wina. Kiedy mówi „wyciągnij korek”, ma na celu zachęcenie cię do wydobycia głosu i użycia go jako środka do zmiany. „Wyciągnij korek i wlej / „To początek nowego świtu”.

Dalej: „Sutek do butelki”, Grace Jones (1982)

„Gdzie jest impreza”, Madonna (1986)

To nie byłaby playlista z lat 80. bez Madonny i tej piosenki z Prawdziwy niebieski opowiada o tym, jak chodzenie do klubu w weekendy może odciążyć codzienne obowiązki dorosłych. Nie chodzi o wino ani nawet o picie jako takie, ale – w przeciwieństwie do przechwalających się piosenek o piciu z epoki – przypomnienie, jak odprężenie może być odmładzające, a nie destrukcyjne.

Dalej: „Partysta”, książę (1989)

„Wino truskawkowe”, My Bloody Valentine (1987)

Chociaż nie ma go w większości serwisów streamingowych, fani hałaśliwej muzyki gitarowej powinni poszukać tej niewyraźnej wczesnej piosenki autorstwa tych ikon shoegaze. Teksty są prawie nie do odróżnienia, ale dźwiękowo brzmi jak to, co można poczuć po wypiciu butelki (lub trzech) bardzo mocnego wina truskawkowego.

Dalej: „Dni wina i róż”, Dream Syndicate (1982)

Wersja tego artykułu pierwotnie ukazała się w numerze z maja 2023 r Entuzjasta wina czasopismo. Kliknij Tutaj zapisać się już dziś!