Close
Logo

O Nas

Cubanfoodla - Ten Popularny Oceny Wina I Opinie, Idea Unikalnych Receptur, Informacje O Połączeniach Zakresu Wiadomości I Przydatnych Przewodników.

Najnowsze Wiadomości

Zepsute dania i złe wskazówki: goście browaru rzucają się na Covid-19 Restrictions

W zeszłym miesiącu, w prawie idealny jesienny dzień w Nowej Anglii, przybyły tłumy ludzi Browar Stone Cow w Barre w stanie Massachusetts. Położona na farmie mleczarskiej Stone Cow słynie z kuchni wypełnionej grillem, która sprowadzała gości na posesję na długo przed powstaniem na miejscu browaru.



Ale w ten konkretny weekend seria złych interakcji z klientami skłoniła piwowara i właściciela, Sean'a DuBois, do zabrania się na Instagram i błagania o życzliwość. Po tym, jak klient wygłosił pełną przekleństw tyradę na temat czasu oczekiwania w kuchni i zasad nakazujących mu siedzenie przy stole podczas jedzenia i picia, DuBois opublikował czarno-białe zdjęcie zamaskowanych pracowników ze zmęczonymi i sfrustrowanymi oczami.

„Wystarczająco… jest… Wystarczająco!” czytać Podpis DuBois. „Jeśli zamierzasz być totalnym palantem… zostań w domu… ​​nawet nie chcemy Twojej firmy! Mamy tak wielu kochających klientów i TY jesteście tymi, których BARDZO CHCEMY OBSŁUGIWAĆ! Jesteśmy prawdziwymi ludźmi… i TY też… zacznijmy się tak zachowywać (znowu) ”.

„To prawie tak, jakby zapomnieli, że jesteśmy prawdziwymi ludźmi z prawdziwymi uczuciami, a oni zapomnieli o swoich manierach i tym, jak zachowywać się publicznie” - Sean Dubois, Browar Stone Cow



DuBois mówi, że 99% klientów było „fantastycznych” i przestrzega przepisów bezpieczeństwa dotyczących nowa pandemia koronawirusa bez narzekania, ale „ten 1%, który nie przejmuje się zasadami lub się na nie złości, był bardzo trudny do pokonania. Byli przesadnie niegrzeczni, a kiedy wybuchają, wydają się wyładowywać to na naszych pracownikach tutaj w browarze w sposób, który wcale nie jest miły.

„To prawie tak, jakby zapomnieli, że jesteśmy prawdziwymi ludźmi z prawdziwymi uczuciami, a oni zapomnieli o swoich manierach i tym, jak zachowywać się publicznie”.

Kamienna krowa

Serwery w Stone Cow noszą maski, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się Covid-19 / Zdjęcie: Shayna Stevens

Ponieważ pandemia zakłóciła życie, browary w całym kraju pracowały nad dostosowaniem się, aby utrzymać włączone światła, przepływ kranów oraz bezpieczeństwo pracowników i klientów. Większość klientów przestrzega zasad, ale ci, którzy odmawiają, mają wpływ na pracowników hotelarskich, którzy już są obciążeni zmieniającymi się wytycznymi, obawami dotyczącymi bezpieczeństwa oraz, w wielu przypadkach, zmniejszonymi godzinami i płacami.

Mnożą się horrory. W Piąty młot w Queens w stanie Nowy Jork jeden z klientów odmówił siedzenia przy piwie według przepisów stanowych lub noszenia maski na stojąco, wspomina współwłaścicielka Mary Izett. Ta osoba odeszła z lokalu, zostawiając przyjaciół, zamiast przestrzegać zasad.

Inny klient Piątego Młota był tak poruszony nakazami zdrowotnymi, że życzył zarówno Covid-19, jak i śmierci swojego barmana, zanim uciekł z lady browaru, mówi Izett.

Jak serwery myślą o ponownym otwarciu restauracji? Przeważnie przerażony.

Pracownicy w Browar i kawiarnia Funky Picnic w Fort Worth w Teksasie trzyma pudełko papierowych masek przy wejściu i sprzedaje je za 1 dolara każdemu klientowi, który świadomie lub w inny sposób zapomina o zabraniu własnej maski. Są przewracane oczami i narzekania, a niektórzy klienci nazywają pracowników „tchórzami z Covid” - mówi współzałożyciel firmy Collin Zreet. Bardziej niepokojące są jednak osoby, które odmawiają pozostawienia informacji w celu wyśledzenia kontaktu, gdyby browar odnotował jakiekolwiek ogniska Covid-19.

W San Diego klient pod adresem Kairoa Brewing Company odmówił noszenia maski podczas chodzenia od stołu do toalety, zgodnie z wymogami państwa. Zamiast tego zamknął kartę o wartości 214 $ bez napiwku i zostawił kpiącą wiadomość dla swojego serwera.

Oczywiście nie chodzi tylko o złe zachowanie. Piwowarzy twierdzą, że niektórzy klienci hojnie dają napiwki, przynoszą piwo z własnego prywatnego magazynu i zostawiają notatki lub recenzje w Internecie, chwaląc pracowników za łaskę pod presją.

„Są przewracane oczami i narzekanie, a niektórzy klienci nazywają pracowników„ tchórzami z Covid ”.

DuBois uważa, że ​​stres ostatnich siedmiu miesięcy dotyka wszystkich. Tego samego dnia klient zganił personel z powodu czasu oczekiwania na pizzę, a inny klient rzucił złość na brudne talerze.

„Staraliśmy się wyjaśnić, że stoły autobusowe przyjmujemy dopiero po wyjściu klientów, aby pozostawione zużyte naczynia mogły wskazywać, że stół należy wyczyścić i odpowiednio zdezynfekować dla kolejnych klientów, co jest kolejnym mandatem stanowym” - mówi DuBois. „Ten facet nie chciał tego słuchać, więc rzucił swoją tabliczkę z serem na ziemię i patrzył, jak mój 18-letni pracownik zbiera bałagan, który celowo zrobił ze złości”.

Takie zachowanie jest „obraźliwe” - dodaje DuBois, a każdy, kto mógłby się w ten sposób zachować, powinien po prostu powiedzieć „dom”.

„Naprawdę nie chcemy, aby tacy ludzie przychodzili do naszego browaru, jeśli w ten sposób mają zamiar działać. Zrezygnujemy z ich interesów i włożymy naszą energię w służenie tym, którzy są wyrozumiali i życzliwi ”- mówi.

„Wiemy, że w Covid były trudne czasy, ale tak naprawdę nie ma usprawiedliwienia dla chamstwa”.