Close
Logo

O Nas

Cubanfoodla - Ten Popularny Oceny Wina I Opinie, Idea Unikalnych Receptur, Informacje O Połączeniach Zakresu Wiadomości I Przydatnych Przewodników.

American Spirits

Jak Bourbon popycha amerykańską brandy do przodu

Wygląda na to, że w starzejącej się piwnicy w Copper & Kings w Louisville w KY trwa impreza. Królowej Mała zwariowana rzecz zwana miłością słychać dźwięki z głośników umieszczonych wśród beczek po brandy, niektóre pomalowane na neonową zieleń i róż. Stanowi wyraźny kontrast w stosunku do tradycyjnego francuskiego koniaku, w którym beczki spoczywają w spokojnej ciszy.



Jednak nie chodzi tylko o zabawę i gry. Copper & Kings to jedna z nielicznych destylarni, które wykorzystują technikę zwaną „sonic aging”, aby zachęcić duchy do szybszego starzenia. Teoretycznie ten dudniący bas pozwala na częstszy kontakt cieczy z drewnem wewnątrz beczek. Niezależnie od tego, czy uważasz, że muzyka robi różnicę, czy nie, jest to oznaka tego, jak amerykańscy producenci brandy wprowadzają innowacje w jednej z najstarszych i, szczerze mówiąc, najtrudniejszych kategorii alkoholi.

Jeśli kiedykolwiek był czas, by ekscytować się brandy produkowanej w Ameryce, to teraz. To, co kiedyś było stosunkowo nielubianą kategorią, zyskuje nową przyczepność, a destylatorzy produkują wspaniałe butelki.

Dlaczego teraz?

Brandy to rodzaj likieru tradycyjnie wytwarzanego z destylacji wina, chociaż można użyć dowolnego sfermentowanego owocu. I żeby być uczciwym, Ameryka produkuje brandy, dopóki mamy owoce do fermentacji, destylacji i umieszczania w beczkach. Jednak w porównaniu z legendarnymi europejskimi wypolerowanymi butelkami, takimi jak Cognac, Armagnac i Calvados, większość amerykańskich brandy po prostu nie jest tej samej jakości i przez lata była pogrążona w zapomnieniu.



Więc co się zmieniło? Krótka odpowiedź: wielu producentów brandy czerpało inspirację z niekonwencjonalnego sukcesu innego brązowego spirytusu w Ameryce: Bourbon.

Laird’s Applejack jest jednym z najbardziej widocznych producentów, który przewodził szarży, a destylat jabłkowy leżakowany w dawnych beczkach po Bourbonie, w przeciwieństwie do bardziej neutralnego francuskiego dębu, dodaje karmelu i przypraw znanych osobom pijącym whisky.

Joe Heron, założyciel Copper & Kings, również wykorzystuje dawne beczki po Bourbonie (a także beczki, w których wcześniej przechowywano piwo, wino i inne alkohole), aby osiągnąć finezję Cognac z solidnością amerykańskich produktów. „Zwalniamy Bourbon i flankujemy Cognac” - mówi.

Presja, by sprostać niekontrolowanemu sukcesowi amerykańskich whisky, jest powszechna w całej branży, nawet wśród tradycyjnych producentów brandy. Na przykład podczas pierwszego w historii California Brandy Summit, zaplanowanego na kwiecień w Yosemite w Kalifornii, stwierdzono, że jego celem jest „sprawienie, aby kalifornijska brandy została uznana za jedną z najlepszych na świecie brązowych alkoholi”.

Copper and Kings Brandy

Zdjęcie dzięki uprzejmości Copper and Kings American Brandy Company, Facebook

Co dalej?

Z beczkami po Bourbonie lub bez, następna fala amerykańskiej brandy od jakiegoś czasu powoli się rozwija. Część z nich opiera się na pracy pionierów, takich jak Germain-Robin, Clear Creek i Osocalis, którzy od dziesięcioleci produkują doskonałe brandy. Niedawno ruch rzemieślniczo-spirytusowy pomógł w rozwoju mniejszych producentów.

W Germain-Robin w Mendocino w Kalifornii Hubert Germain-Robin i Ansley Coale od lat prześcigają Cognac, używając metod Starego Świata i kalifornijskich winogron do tworzenia jednych z najsmaczniejszych brandy w okolicy. Szczególnie zapierające dech w piersiach są ich odmiany jednogronowe i eksperymenty z jedną beczką. Na przykład Old & Rare 1985 Chenin Blanc firmy Germain-Robin jest wyśmienity, ale za 600 USD trudno go polecić przeciętnemu konsumentowi.

W ofercie dla młodszych konsumentów Germain-Robin niedawno wypuścił butelkę Millard Fillmore za 35 USD. Jest też cholernie dobry, udowadniając, że jeśli ktokolwiek może skłonić amerykańskich konsumentów do brandy, Germain-Robin jest koniem, którego należy oglądać w tym wyścigu.

Rzadki Bourbon, dobrze zrobione

Jest również możliwe, że producent brandy z bona fides Bourbon może ukraść show. Miej oko na Chip Tate, który był pionierem produkowanych w Teksasie single maltów i burbonów pod marką Balcones. Obecnie prowadzi destylarnię Tate & Co. w Waco, gdzie buduje alembiki (dla siebie i innych) i eksperymentuje z winogronami z Texas Hill Country, wschodzącego regionu winiarskiego.

Tate nie chce naśladować francuskich brandy. Chce zrobić brandy specyficzne dla Teksasu. Jesienią ma zostać wypuszczony pierwszy smak jego gotowego produktu, brandy w bardzo limitowanej edycji z winogron uprawianych w Teksasie. Tate mówi, że tworzą „pełniejszego”, bardziej owocowego ducha w porównaniu do francuskich brandy.

„Nie chodzi tylko o robienie brandy w Ameryce” - mówi Tate. „Chodzi o to, aby rzeczywiście tworzyć style brandy, które są wyjątkowo amerykańskie”. To jest cel, który warto urządzić taneczną imprezę w piwnicy.

Cztery amerykańskie brandy do spróbowania

Brandy Millard Fillmore (Germain-Robin, Mendocino, Kalifornia) 35 USD, 40% abv. Wykonane z winogron kalifornijskich dojrzewających we francuskim i amerykańskim dębie. Wszechstronny sipper z łagodnymi migdałami i wanilią oraz przyprawą do pieczenia. Popijaj lub wymieszaj.

Osocalis Rzadka Alambic Brandy (Osocalis, Soquel, CA) 40 USD, 40% abv. Sprzęt do destylacji kalifornijskich winogron i koniaku zapewnia mocny smak suszonych owoców i gładki, elegancki łyk.

A&G Reserve Michigan Brandy (St. Julian Wine Company, Paw Paw, MI) 46 $, 40% abv. Brandy z Michigan? To może być niespodzianka, ale ta miodowa oferta pokazuje, że należy do subtelnej mieszanki wanilii, dębu i cynamonu.

3 Marlenas Apple Brandy (Copper & Kings, Louisville, KY) 40 USD za 375 ml, 50% obj. Pięcioletnia brandy jabłkowa gotowana w beczkach Tequili, która daje zaskakująco pikantny, ostry profil. Dodaj wodę do smaku…