Close
Logo

O Nas

Cubanfoodla - Ten Popularny Oceny Wina I Opinie, Idea Unikalnych Receptur, Informacje O Połączeniach Zakresu Wiadomości I Przydatnych Przewodników.

Duchy

Poznaj nowych producentów, którzy redefiniują irlandzką whiskey

W okresie rozkwitu irlandzkiej whisky w połowie XIX wieku, prawie 90 licencjonowanych gorzelni było rozsianych Irlandia wieś, według grupy handlowej Irlandzkie Stowarzyszenie Whiskey (IWA). Większość była niezależnymi operacjami.



Jednak liczby te stale malały z biegiem czasu dzięki szeregowi czynników politycznych, społecznych i ekonomicznych. Po pierwsze, niepodległość Irlandii odcięła rynek Imperium Brytyjskiego. Następnie prohibicja w Ameryce jeszcze bardziej ostudziła popyt na Irlandczyków whisky iw przeciwieństwie do niektórych krajów Irlandia odmówiła gry w piłkę z przemytnikami.

W połowie XX wieku słaba gospodarka Irlandii i izolacjonistyczna polityka, która doprowadziła do zakazu eksportu, a także do wysokich podatków krajowych, tylko pogorszyły sytuację. Krajowe gorzelnie zamknęły się w ogromnych ilościach, a te, które przetrwały, dokonały tego przez konsolidację. W 1975 r. Pozostały tylko trzy irlandzkie gorzelnie.

Od tego czasu, a szczególnie w ostatniej dekadzie, irlandzka whisky powróciła. Częściowo napędzany światowym boomem na whisky i sukcesem starej marki Jameson powróciła energia stojąca za tym, co kiedyś sprawiało, że ta kategoria była ekscytująca. Od stycznia IWA liczył 21 obiektów operacyjnych, a kolejne 26 na różnych etapach planowania otwarcia w najbliższej przyszłości.



Ci producenci chcą odcisnąć swoje piętno na duchu charakterystycznym dla tego kraju. Ponieważ wytworzenie i dojrzewanie dobrej whisky wymaga czasu, wielu nowicjuszy pracuje z przynajmniej niektórymi destylatami wytwarzanymi gdzie indziej, aby mieszać whisky lub dodawać niepowtarzalne wykończenia. Jednak każdy na swój sposób popycha irlandzką whisky do przodu.

Odkryj pięć innowacyjnych destylarni, które kształtują dzisiejszy wygląd irlandzkiej whisky i to, czym może się stać w przyszłości.

Darryl McNally, Master Distiller w The Dublin Liberties Distillery

Darryl McNally, mistrz destylacji w destylarni The Dublin Liberties / Zdjęcie: Meg Baggott

Darryl McNally

Master Distiller, The Dublin Liberties Distillery

Niektórzy gorzelnicy byliby zadowoleni z wykuwania wybitnych karier w służbie innym. McNally, którego życiorys obejmuje prawie 17-letni pobyt z irlandzkim gigantem whisky Bushmills , nie jest jednym z nich.

„Jako mistrz gorzelnictwa, ciężko było mi odcisnąć własne piętno na [whisky]” - mówi McNally. „Byłem opiekunem i musiałem go przekazać następnemu mistrzowi gorzelnictwa tak samo, jak odziedziczyłem”. Dublin Liberties stanowiło okazję do skupienia się na innowacjach, a nie na ochronie dziedzictwa. Więc zbudował nowy destylarnia , który został oficjalnie otwarty w lutym 2019 roku.

Pierwszym wydawnictwem marki był The Dubliner Irish Whiskey, mieszanka whisky zbożowych i słodowych dojrzewających w beczce Bourbon, która pojawiła się na rynku w 2015 roku. Trzy lata później destylarnia wypuściła prywatną markę we współpracy z Martwy królik , nowojorski koktajl bar, którego właścicielami są Irlandczycy Sean Muldoon i Jack McGarry. To irlandzka whiskey dojrzewająca w dziewiczym amerykańskim dębie, którą McNally opisuje jako hołd złożony irlandzkim imigrantom w Stanach Zjednoczonych w XIX wieku.

„Jest w większości irlandzki, ale na końcu jest trochę amerykańska” - mówi.

Dla tego

Irlandzka whiskey The Dead Rabbit

Popijaj lub mieszaj tę whisky przyjazną dla koktajli. W wieku z dziewiczego amerykańskiego dębu, który zapewnia wyjątkowo wyraziste odcienie wanilii, jest świetnym pomostem dla miłośników Bourbon.

Kolejne wydawnictwa to Copper Alley, 10-letni single malt skończony Sherry casks Keeper’s Coin, 13-letnia whisky wykończona Tokaj casks i King of Hell, 27-letnia whisky gotowana w beczkach, w których wcześniej przechowywano premier cru bordeaux .

„27-latek jest niespotykany w świecie irlandzkiej whisky” - mówi McNally. „Rzadko zdarza się, aby ktoś miał więcej niż 20 lat. Mogę powiedzieć, że w Irlandii nie ma już dojrzałego płynu. Wszystko przepadło.'

Ogromne doświadczenie McNally zapewnia szeroką listę kontaktów z gorzelniami i brokerami beczkowymi, co dało mu możliwość pozyskiwania whisky do mieszania i butelkowania, gdy czeka, aż własne kreacje będą gotowe.

To także coś, co ostatecznie daje mu swobodę wprowadzania innowacji.

„W ramach prawa i legalności produkcji irlandzkiej whisky mogę być kreatywny” - mówi. „Chcę być tym szalonym naukowcem”.

Michael Walsh Head Distiller, destylarnia whisky Dingle

Michael Walsh, główny destylator w destylarni whisky Dingle / fot. Meg Baggott

Michael Walsh

Head Distiller, Destylarnia Whisky Dingle

Jako mieszkaniec malowniczego półwyspu Dingle, Walsh nie musiał iść zbyt daleko, aby znaleźć pracę u tego imiennika destylarnia . „Otworzyły się na moim progu” - mówi.

Po ukończeniu college'u Walsh wrócił do domu z wizytą bożonarodzeniową, planując wkrótce wyemigrować do Australii. Kiedy jednak dowiedział się o otwarciu destylarni, jego droga zmieniła się.

„Zaryzykowałem nieco ponad sześć lat temu, prawdopodobnie pierwszego dnia produkcji, w 2012 roku” - mówi.

Dziś, oprócz wytwarzania wódki i ginu, Walsh produkuje irlandzką whisky o morskim smaku, dzięki położeniu gorzelni na surowym wodnym skraju półwyspu, jednym z najbardziej wysuniętych na zachód miejsc w Europie.

Wyrosła z niego gorzelnia The Porterhouse Brewing Company , który otworzył pierwszy irlandzki pub z piwem w Dublinie w 1996 roku i stał się liderem dobrze prosperującej sceny piwa rzemieślniczego w kraju. John McDougall, doświadczony producent szkockiej whisky, pomógł w uruchomieniu projektu, a inicjatywy finansowania społecznościowego pozwoliły na pozyskanie kapitału, który ostatecznie zapewnił niezależność placówki.

Dla tego

Dingle Batch # 4 Single Malt Irish Whiskey

Ten gładki, niedrogi sipper oferuje smak pieczonej gruszki skropiony rozgrzewającym karmelem.

„Pozwoliło nam to być bardziej wyjątkowymi i bawić się” - mówi Walsh.

Obecny styl whisky jest celowo słodki i mocny. Koncentruje się na single maltach wytwarzanych w alembikach i wykończonych w beczkach, w których kiedyś znajdował się Bourbon lub wino wzmocnione. To odejście od lżejszych blendowanych whisky, z których znana jest Irlandia.

Wydano tylko kilka partii, a każda zawiera nieco starszą whisky od poprzedniej. Tegoroczna planowana premiera, Czwarta partia, będzie zawierać około sześcioletniej whisky destylowanej na miejscu i dojrzewającej w magazynach na obrzeżach zatoki Dingle. Morski wpływ nadaje posmak morskiej bryzy bogatemu w wanilię aromatowi.

Walsh jest wdzięczny, że został w Irlandii, aby realizować swoją pasję do produkcji whisky.

„Nigdy nie dotarłem do Australii” - mówi. „Mój gin, wódka i whisky dotarły do ​​Australii, ale nie ja. Jeszcze nie.'

Ciarán „Rowdy” Rooney, Distiller w Glendalough Distiller

Ciarán „Rowdy” Rooney, destylator w destylarni Glendalough / Zdjęcie: Meg Baggott

Ciarán „Rowdy” Rooney

Destylator, destylarnia Glendalough

Po prawie dwóch dekadach pracy w branży telekomunikacyjnej Rooney „wyskoczył z wyścigu szczurów” i dołączył Glendalough . Jego przyjaciel z dzieciństwa, Kevin Keenan, jest jednym z pięciu założycieli destylarni, a obecnie pełni funkcję dyrektora kreatywnego.

„Zaskoczył mnie jego zaraźliwy entuzjazm dla nowego przedsięwzięcia” - mówi Rooney, który zgłosił się na ochotnika do pomocy i pomagał pakować butelki whisky do zamówień eksportowych lub wypełniać inne dziury w razie potrzeby. Nigdy nie wyobrażał sobie, że sam stworzy ducha.

Kiedy jednak firma zaczęła nabierać tempa, Rooney miał okazję spróbować i natychmiast się zakochał. Szybko podjął szkolenie z podstaw warzenia i destylacji, a wkrótce podjął pracę na pół etatu w Glendalough. Pierwszą partię przygotował pod koniec 2015 roku. „Nigdy nie byłem z siebie tak dumny, jak sączyłem swoje pierwsze dzieło” - mówi.

Rooney, obecnie pełnoetatowy destylator Glendalough, zajmuje się produktami takimi jak Irish Whiskey Double Barrel butelkowanie, „lekka i żywa” whisky zbożowa, dojrzewająca w beczkach po American Bourbon i oloroso Sherry. Technika wykańczania dodaje głębi i złożoności, którą opisuje jako „whisky odpowiednik„ starej głowy na młodych ramionach ”.

Dla tego

Glendalough Black Pitts Single Malt Irish Whiskey 7

Ta siedmioletnia whisky jest finalizowana w beczkach Black Pitts Porter w Dublinie. Każdy łyk jest pełen nastrojowej ciemnej czekolady, espresso, ciasta z ciasteczkami i wanilii, a kończy się odrobiną świeżej gruszki.

Szeroka gama innowacyjnych wykończeń beczek marki, w tym zastosowanie niezwykłego dębu japońskiego, lub mizunara , statek, przyciągnął międzynarodową uwagę.

Rooney pracuje również nad tym, co ma nadzieję stać się znakiem rozpoznawczym Glendalough: whisky destylowanej w garnku, przeznaczonej do letniej premiery.

„Sprawiamy, że jest jeszcze bardziej irlandzki, wycinając dęby w górach wokół destylarni, aby zrobić nasze beczki” - mówi. Jęczmień, woda i beczki będą pochodzić z hrabstwa Wicklow, gdzie znajduje się Glendalough.

Kolejny eksperyment rozpoczął się od beczki, która miała starzeć się przez około rok na jachcie na morzu, aby nadać gotowej whisky odrobinę słoności. Łódź i beczka zostały porzucone podczas burzy na środku Oceanu Indyjskiego i odkryte ponownie dopiero dziewięć miesięcy później. Łódź i beczka są w trakcie ratowania.

„Nie możemy sobie pomóc” - mówi Rooney o dążeniu do eksperymentowania. Uważa, że ​​kategoria irlandzkiej whisky wymaga większej różnorodności. „Nawet uformowaliśmy„ wyróżnij się ”na naszej butelce, aby przypomnieć o próbach różnych rzeczy”.

Jennifer Nickerson i Liam Ahearn, współzałożyciele Tipperary Boutique Distillery

Jennifer Nickerson i Liam Ahearn, współzałożyciele Tipperary Boutique Distillery / Zdjęcie: Meg Baggott

Stuart Nickerson, Jennifer Nickerson i Liam Ahearn

Współzałożyciele, Tipperary Boutique Distillery

Większość irlandzkich producentów whisky ma korzenie mocno zakorzenione w Irlandii. Ale Stuart i córka Jennifer, dwoje Tipperary's współzałożyciele rozpoczęli swoje pełne pasji podróże w Szkocji, gdzie Stuart zarządzał wieloma destylarniami szkockiej whisky.

W Tipperary Stuart jest mistrzem destylacji i blendera. Destylacja na miejscu rozpoczęła się na początku tego roku, ale gdy grupa czekała na ukończenie destylarni, wybrał surowce, które zostały wmieszane do obecnych butelek. Należą do nich delikatnie owocowy Watershed Single Malt i mocniejszy, miodowy Knockmealdowns , nazwany na cześć lokalnego pasma górskiego.

Jennifer, dyplomowana księgowa i doradca podatkowy, która wcześniej pracowała w globalnej firmie KPMG, nadzoruje codzienne zarządzanie przedsiębiorstwem. Liam Ahearn jest jej mężem i służy jako główny konsultant rolniczy w gorzelni. Irlandzki jęczmień uprawiany na 200-letniej farmie Ballindoney jego rodziny posłuży do wytworzenia prawdziwej irlandzkiej whisky od farmy do butelki.

Dla tego

Tipperary Watershed Single Malt Irish Whiskey

Lekkie na stopach, ukazuje nuty zielonego jabłka i wiciokrzewu, a także smugę dymu na eleganckim blaknięciu.

Jedną z głównych zasad działania destylarni jest frustracja z powodu utowarowienia jęczmienia. Zboże jest uprawiane przez rolników i często sprzedawane po niskich cenach rynkowych, po czym gorzelnicy kupują je za dodatkową opłatą.

„Rolnicy przyjmują na siebie całe ryzyko” - mówi Ahearn.

„Nie ma uznania dla terroir jęczmienia”, mówi Jennifer, co destylarnia ma nadzieję zmienić. Zauważa, że ​​szacunek dla charakteru zboża nabiera tempa, co wskazuje na irlandzki Destylarnia Waterford , który spędził 2018 rok na „ Whisky Terroir Project , ”We współpracy z naukowcami i analitykami, aby odkryć wpływ terroir na jęczmień produkowany dla whisky. Pełne wyniki mają zostać opublikowane jesienią tego roku.

Pracując wyłącznie z lokalnym jęczmieniem, zespół ma nadzieję pokazać wyjątkowy wpływ na środowisko gotowych whisky Tipperary.

Alex Conyngham, współzałożyciel Slane Distillery /

Alex Conyngham, współzałożyciel Slane Distillery / Zdjęcie: Meg Baggott

Alex Conyngham

Współzałożyciel Slane Distillery

Wbrew baśniowemu obrazowi mieszkanie w zamku nie oznacza nieskończonego wypoczynku. Conyngham, jego dom rodzinny, Zamek Slane , około godziny na północ od Dublina, przedstawia zbliżającą się odpowiedzialność za utrzymanie majątku. W tym celu w 1981 roku jego ojciec zaczął organizować koncerty rockowe na terenie posiadłości.

„Z biegiem czasu to właśnie umieściło Slane na mapie i zapewniło główne źródło dochodu rodzinie i miejscu” - mówi Conyngham. Irlandzki zespół rockowy U2 został nawet w zamku i nagrał jego przełomowy album, Niezapomniany ogień , na miejscu.

Jednak około 2009 roku rodzina dostrzegła potrzebę wyjścia poza muzykę na żywo. Ostateczna odpowiedź? Zbuduj gorzelnię.

„Whisky i rock and roll dobrze do siebie pasują” - mówi Conyngham.

Ale to coś więcej niż sztuczka. Osiedle oferuje dwa kluczowe składniki do produkcji whisky: duże pola jęczmienia i wodę z rzeki Boyne.

„Ludzie myśleli, że byliśmy szaleni, próbując zbudować destylarnię, ale dla mnie produkcja whisky jest w zasadzie rolnictwem o wartości dodanej” - mówi.

Dla tego

Mieszanka Slane Irish Whiskey

Jedwabisty, łatwy do picia, z dużą ilością odważnych owoców sadu, które prowadzą do finiszu z cynamonem i goździkami.

Pierwsze wysiłki obejmowały blendowanie i dojrzewanie whisky pochodzenia naturalnego. Rodzina zrodziła wstępne plany budowy gorzelni w 2012 roku, a ukończenie projektu zajęło dwa lata. Tak było, dopóki nie zawarli partnerstwa z monopolowym gigantem Brown-Forman w 2015 r. projekt w końcu ruszył.

Charakterystyczna whisky Slane to ciekawa mieszanka. Jej rdzeń whisky dojrzewa w beczce wykonanej na zamówienie w Cooperage Brown-Forman w Kentucky, co zapewnia produktowi bogatą, prawie burbonową nutę wanilii. Ta whisky jest następnie mieszana z dwoma innymi, które zostały wykończone w beczkach po whisky Tennessee i beczkach po Sherry oloroso.

Efekt końcowy jest celowo solidny, mówi Conyngham. „Nie jesteśmy zainteresowani robieniem rzeczy, które są zbyt lekkie. Chcemy zapewnić pełniejsze wrażenia ”.

Patrząc wstecz, pamięta rok podzielony na dwie odrębne pory: Boże Narodzenie i czas koncertów. „A to była tylko część życia w Slane” - mówi.

I patrząc w przyszłość, czas zbiorów stanie się teraz częścią tego rytmu. „Whisky to naturalny proces, a uprawa jęczmienia jest tego przedłużeniem” - mówi Conyngham.