Szkocka w kosmosie?
Astronauci nie odpoczywają jeszcze z kieliszkiem whisky w dłoni, ale ambitny eksperyment z użyciem słodu ze szkockiej destylarni Ardbeg skutecznie wyniósł szkocką w kosmos.
Fiolki zawierające związki niedojrzałego słodu zostały wysłane na Międzynarodową Stację Kosmiczną w bezzałogowym statku kosmicznym w październiku 2011 r. Wraz z cząstkami zwęglonego dębu. Przeprowadzane są eksperymenty z użyciem słodu, aby zobaczyć, jak brak grawitacji wpływa na proces dojrzewania.
Szczególnie interesujące są cząsteczki znane jako terpeny - zestaw substancji chemicznych, które często wpływają na aromaty i smaki. Badanie będzie trwało co najmniej dwa lata.
NanoRacks LLC, amerykańska firma odpowiedzialna za badanie, uważa, że odkrycia mogą pomóc innym branżom, takim jak żywność i perfumy. „Jednocześnie powinno to pomóc firmie Ardbeg w znalezieniu nowych chemicznych cegiełek budulcowych w ich własnym spektrum smaków” - mówi Michael Johnson, dyrektor ds. Technologii w NanoRacks.
„Ten eksperyment rzuci nowe światło na wpływ grawitacji na proces dojrzewania” - dodaje dr Bill Lumsden, szef destylacji i tworzenia whisky w Ardbeg, który będzie monitorował próbki kontrolne cząsteczek z destylarni na szkockiej wyspie Islay. „Wszyscy jesteśmy ogromnie podekscytowani tym eksperymentem - kto wie, dokąd on doprowadzi?”