Przewodnik po (często mylących) terminach dotyczących słodkości wina musującego
Wina spokojne najczęściej dzieli się na dwa obozy: suchy I słodki . Jasne, jest pewne zamieszanie dotyczące stosunku cukru do kwasu i co oznacza „słodki”, a nie „aromatyczny”, ale ogólnie rzecz biorąc, deskryptory wina spokojnego są dość proste.
Z drugiej strony bąbelki mają znacznie bardziej złożony system klasyfikacji. Istnieje siedem standardowych kategorii słodkości win musujących: brut nature lub brut zero, extra brut, brut, extra dry, sec, demi sec i doux. Każda klasa oznacza subtelne różnice w aromatach i smaku.
Te różne poziomy słodyczy pochodzą z dawkowanie lub liqueur d’expedition, mieszanka cukru i wina. Płyn ten służy do dopełniania szampana i innych tradycyjnych zimnych ognie zagadka , kiedy winiarze wypluwają osad (martwe komórki drożdży) z szyjki butelki.
Mieszanka dozowania może zawierać od 500 do 700 gramów cukru na litr, chociaż do butelki trafia tylko łyżeczka lub coś koło tego. Dokładny stosunek słodzika do wina różni się między innymi w zależności od producenta, regionu i pożądanego rezultatu.
Niektórzy producenci używają słodszego liqueur d’expedition, inni natomiast rezygnują z słodzenia swoich win. Wiele z najbardziej wytrawnych win musujących, czasami określanych jako „zerowe dawkowanie”, w ogóle nie zawiera dawki, a pustą przestrzeń w butelce po wypróżnieniu wypełnia identyczne wino.
`; }
„Na początku może to być mylące, zwłaszcza że smaki mogą wydawać się bardzo podobne na różnych poziomach, jak brutalna natura na brutal” – przyznaje Evelyn Goreshnik, dyrektor ds. wina w kalifornijskim sklepie Ostatnie słowo Gościnność , odnoszący się do najbardziej wytrawnego końca spektrum słodyczy wina musującego.
Skąd więc dokładnie wiesz, czego się spodziewać po butelce bąbelków? Jesteśmy z Tobą. Oto przewodnik, jak rozszyfrować różne poziomy słodyczy w winach musujących.
Dlaczego poziomy słodyczy w winie musującym są tak mylące?
„Oczywiście, że to Francja!” mówi Zach Pace, dyrektor operacyjny w Dziesięć pokoi w Tampie. „Pomijając żarty, francuski system klasyfikacji szampana i jego ramy prawne istnieją od prawie 100 lat, a przepisy te nakładano na siebie, zastępowano lub poprawiano niezliczoną ilość razy. Doszło nawet do zamieszek w związku z przepisami dotyczącymi szampana — wezwano wojsko, aby stłumić powstania”.
Choć na większości współczesnych list win dominują wytrawne, musujące style, Danya Degen, dyrektor ds. wina Meli w Waszyngtonie wskazuje, że nie zawsze tak było.
„Kiedy w XIX wieku produkcja szampana nabrała rozpędu, produkt był słodki” – mówi. „Dodanie cukru pozwoliło winiarzom zatuszować wady win wyprodukowanych z mniej pożądanych winogron”.
W tamtych czasach większość szampanów była na tyle słodka, że mieściła się w tym, co dziś klasyfikowalibyśmy jako „sec”, z zawartością co najmniej 20 gramów cukru na litr i znacznie wyższą (ponad 100 gramów) w butelkach eksportowanych do Rosji.
Jednak począwszy od połowy XIX wieku im bardziej suche, brutal styl zaczął zyskiwać na popularności. W tamtym czasie terminem „brut” określano wina zawierające mniej niż 20 gramów cukru na litr, ale obecnie ściśle uregulowane określenie wskazuje na maksymalnie 12 gramów cukru na litr w butelce.
„Klasyczny szampan ma tak niskie pH (wysoko kwaśne), że bez dodatku odrobiny cukru byłby w zasadzie nie do wypicia” – dodaje Cedric Nicaise, sommelier i właściciel firmy Noortwyck . „Pomyśl o prostym soku cytrynowym w porównaniu z lemoniadą”.
Jaki poziom słodyczy jest dla Ciebie najlepszy?
Degen lubi wskazywać gościom cierpkość zamiast słodyczy, „zwłaszcza, że wielu pijących zdecydowało, że nie lubi słodkich win” – mówi. „Jabłka są doskonałym punktem odniesienia: wino musujące typu brut nature porównuję do wina musującego Granny Smith, które jest kwaśne i wyrywa zęby. Ekstra brut przypomina McIntosha, a Brut jest dla fanów Pink Lady / cierpkich czerwonych jabłek.
Lub zastanów się nad tym, co jesz. „Ostrygi lub ryba z frytkami to moja ulubiona potrawa, jeśli chodzi o brutalną naturę” – mówi Degen. „Brut radzi sobie z potrawami zawierającymi więcej ziół i przypraw, takimi jak souvlaki lub dania barowe, ponieważ ta niewielka ilość cukru zapewnia równowagę. Wina ekstrawytrawne, wytrawne i wina półsec mogą znieść jeszcze więcej tej kombinacji ziół i przypraw, a ponadto można je łączyć z daniami zawierającymi trochę cukru, takimi jak grill, curry, a nawet lżejsze desery na bazie owoców.

Oto zestawienie różnych terminów i stylów:
Brutalne Zero/Brutna Natura
Wina „Brut zero” i „brut nature” są najbardziej wytrawne i zawierają mniej niż trzy gramy cukru na litr. Ta kategoria, która obejmuje również określenia „sauvage” i „zero dawki”, wskazuje, że wina zawierają wyłącznie naturalny cukier resztkowy, bez dodatku do butelki.
„Te wina są rześkie, wytrawne i orzeźwiające, a przy tym mają bardzo niską zawartość cukru” – mówi Goreshnik. „Orzeźwiająco dobrze komponują się z ostrygami i surowymi owocami morza, a także pasują do tłustych potraw. To wspaniały szampan, który wystarczy na cały posiłek.
Pace opisuje wina bez dawki jako „bardziej linearne, pozbawione chlebowych nut w stylu Maillarda i generalnie wolą pić je wcześniej niż dojrzewać” – mówi. „Wielu nazywa je nagimi przykładami szampana – bardziej odzwierciedlają one terroir”.
Hiszpańscy producenci Cava i Corpinnat również używają określenia „brut nature” do opisania tego stylu wina. W niemieckiej sekcie jest znane jako „naturherb”.
Ekstra Brut
W szampanie, a także hiszpańskiej Cavie i Corpinnat, „extra brut” (lub „extra herb” w języku niemieckim Sekt) to drugi najbardziej wytrawny poziom słodyczy, zawierający poniżej sześciu gramów cukru resztkowego.
Pace woli pić te wina z pikantnym kozim serem, ostrygami lub czymkolwiek słonym. Jednak, jak mówi, sprawdzają się również „do przecinania bogatszych potraw, takich jak zupa grzybowa, ricotta gnudi lub pełnowartościowy pieczony ziemniak – boczek i tak dalej”.
Brut
„Brut” to najpopularniejszy styl szampana, ale jeden z najbardziej zagmatwanych. Aby wino musujące mogło zostać uznane za wino brut, musi zawierać mniej niż 12 gramów cukru na litr. To szeroka gama (technicznie obejmująca zarówno brutalne, jak i ekstra brutalne), więc ta popularna kategoria zwykle różni się znacznie pod względem poziomu słodyczy.
Dla niektórych producentów wino brut ledwo może zawierać cukier, podczas gdy inni wolą przekraczać maksymalną dawkę. „Brut naprawdę różni się stylistycznie w zależności od domu” – mówi Rachael Sophia Lowe, dyrektor ds. napojów w Chicago’s Restauracje Levy .
Lowe docenia zdolność tej szerokiej kategorii do łączenia się w pary przy różnych okazjach. „Dzięki niewielkiej zawartości cukru, brutalne wina można pić przez całą noc, nie dominując nad żadnym daniem – nawet tłustym i bogatszym” – mówi. „Jeśli po prostu nie chcesz niesamowicie wytrawnego i kwaśnego szampana o brutalnej naturze, to jest twój facet”.
Termin i styl odnoszą się również do hiszpańskiej Cavy i Corpinnat. W niemieckich sektach styl ten określa się jako „zioło”.
Ekstra suchy
„Wbrew temu, co sugeruje jego nazwa, „ekstra wytrawny” jest w rzeczywistości nieco słodszy niż brut” – mówi Melissa Helfand, dyrektor ds. napojów w The Duck & The Peach w Waszyngtonie, pogłębiając zamieszanie wokół tych terminów.
Wina na tym poziomie, znane również jako „extra sec”, zawierają od 12 do 17 gramów na litr. „Ma w smaku odrobinę więcej słodyczy, a jednocześnie utrzymuje orzeźwiającą kwasowość” – mówi.
Lowe dodaje, że „dodatkowa sekunda może nadal sprawiać ogólne wrażenie głównie wytrawnego, a jednocześnie zawiera wyższy poziom cukru, co sprawia, że jest bardziej mięsisty i dojrzały w stylu”.
W Hiszpanii dodatkowa sekunda nazywa się „extra seco”.
sek
Wina musujące oznaczone „sec” zawierają od 17 do 31 gramów cukru resztkowego na litr. „Ten styl jest zauważalnie słodszy niż ekstra wytrawny, z wyczuwalną słodyczą, która równoważy kwasowość” – wyjaśnia Helfand. „Dobrze komponuje się z deserami na bazie owoców, lekkimi wypiekami lub pikantnymi potrawami.”
Sec w języku hiszpańskim oznacza „seco”. W Niemczech i Australii sec jest oznaczony jako „trocken”.
Półwytrawne
Lowe odkrywa, że w przypadku win z etykietą „demi-sec” lub hiszpańskich „semi seco” można zacząć wyczuwać na języku konsystencję cukru. Zawierający od 32 do 50 g/l cukru, jeden kieliszek szampana demi-sec lub semi-seco Cava zawiera tyle samo cukru, co gin z tonikiem.
Kilka dużych domów produkuje butelki demi-sec, w tym Billecart-Salmon, Laurent-Perrier i Piper Heidsieck w Szampanii, a także Nyetimber w Anglii, Adelsheim w Oregonie i innych winnicach w młodszych regionach win musujących.
Miękki
„To najsłodszy styl szampana o najwyższej zawartości cukru, zwykle ponad 50 gramów na litr” – mówi Goreshnik. „Jest bardzo słodki i często używany na specjalne okazje i do deserów”.
Wina musujące Doux są dość rzadkie. Więc pamiętaj, aby wziąć butelkę do wypróbowania, jeśli będziesz miał szczęście i zauważysz ją na półce.
Nasza oferta win musujących
- Zostań ekspertem od win musujących z tym przewodnikiem i glosariuszem.
- Gotowy na zakup imponujących bąbelków bez wydawania fortuny? Tu są dziesięć butelek, które kosztują mniej niż 25 dolarów kawałek.
- Sparklery mogą być przyszłością wina ze stanu Nowy Jork ”, mówi Chrstina Pickard, pisarka i miłośniczka wina.
- W ' Szampan wkroczył w erę „gdziekolwiek i kiedykolwiek”. ” – pisarka Jenn Rice bada, w jaki sposób dawny podstawowy produkt na specjalne okazje stał się codziennym popijaczem.

W sklepie
Zalto Denk'Art Zestaw uniwersalnych szklanek 6 sztuk
W magazynie | $ 469
Kupuj teraz